Ostatnie kilkanaście godzin handlu na złotym przyniosło wyhamowanie impulsu aprecjacyjnego trwającego od końcówki poprzedniego tygodnia. W trwającym trendzie polska waluta zyskała przeszło 8 gr w stosunku do euro oraz ponad 12 gr w stosunku do dolara amerykańskiego. Najprawdopodobniej dzisiejsza, pierwsza część handlu przebiegać będzie pod znakiem ograniczonej zmienności w oczekiwaniu na konferencję po posiedzeniu RPP.
Około godz. 13:00 poznamy najprawdopodobniej decyzję RPP w zakresie stóp procentowych. Oczekujemy, iż gremium decyzyjne pozostawi stopę referencyjną na aktualnym poziomie 3,25% potwierdzając tym samym przejście we wcześniej sygnalizowany status „wait&see”. Równocześnie inwestorzy z uwagą śledzić będą komunikat i konferencję po posiedzeniu, gdzie RPP zasygnalizować może gotowość do podjęcia dalszych działań w przyszłości. Najprawdopodobniej uwaga rynków przesunięta zostanie w kierunku „wskazań z gospodarki”, co oznaczać będzie może, iż RPP z kolejnymi decyzjami wstrzyma się do publikacji projekcji makroekonomicznej NBP. Naszym zdaniem prognozy wskażą w dalszym ciągu na spadającą inflację co wiązać się będzie z prawdopodobną jeszcze jedną obniżką stóp procentowych na początku II połowy br.
W trakcie dzisiejszej sesji dla złotego liczyć się będzie również reakcja rynków na publikowane wieczorem zapiski z ostatniego posiedzenia FOMC. Warto jednak mieć na uwadze, iż protokół może nie zawierać nowych wyczekiwanych przez rynki sygnałów dot. QE z uwagi na fakt, że posiedzenie miało miejsce przez kiepskimi odczytami z amerykańskiego rynku pracy (ostatnie wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, raport ADP, NFP – wyraźnie poniżej prognoz).
Z rynkowego punktu widzenia ostatnie skokowe umocnienie złotego zaczyna wytracać na dynamice. Wczorajsze naruszenie zakresu 4,1150 PLN i późniejsza korekta w kierunku 4,1370 PLN wskazuje, iż aktualne poziomy mogą być miejscem przejścia w krótkoterminową konsolidację będą bazą do ewentualnej ograniczonej korekty. Tradycyjnie duże znaczenie mieć będzie dzisiejsze posiedzenie RPP, jednak zwrócić należy uwagę również na próbę kontynuowania wzrostów na rynku bazowym (EUR/USD).