Dwa na trzy krajowe banki odnotowały w 2024 r. rezultaty lepsze niż rok wcześniej – wynika z analizy sprawozdań finansowych, którą przeprowadził DGP. Pod lupę wzięliśmy jednostkowe sprawozdania instytucji komercyjnych oraz Banku Gospodarstwa Krajowego, który ma status banku państwowego. Zysk wyższy niż w poprzednim roku miało 18 działających na naszym rynku instytucji.
Dlaczego polskie banki poprawiły wyniki finansowe
Warunki działania były podobne. Zwyżka zysków w ostatnich dwóch latach to konsekwencja najwyższych od dwóch dekad stóp procentowych. W II połowie 2023 r. zostały one przez Radę Polityki Pieniężnej nieco obniżone. Mimo to wyniki odsetkowe zdecydowanej większości banków w 2024 r. poprawiły się.Sprzyjało temu zwiększanie portfela kredytowego. Ale branża radziła sobie i bez tego, tnąc stawki depozytowe mocniej niż oprocentowanie kredytów.
Odsetki to główne źródło przychodów dla naszych banków. Mniejsze znaczenie mają prowizje. Tu dynamika była o połowę niższa i wyniosła 5 proc. Równocześnie ubiegłoroczne wyniki banków były pod wpływem stosunkowo dużej (11-proc.) dynamiki kosztów działania. Bieżące wydatki najszybciej rosły w grupie najmniejszych instytucji.
19 mld zł rezerw na ryzyko prawne kredytów frankowych
W stronę poprawy wyników dużej grupy banków działało ograniczenie skali nowych rezerw na ryzyko prawne kredytów walutowych. Ze sprawozdań wynika, że banki zawiązały takie rezerwy na kwotę 18,9 mld zł wobec 26,1 mld zł rok wcześniej. Nie oznacza to jednak, że wszystkie instytucje odczuły ulgę. W największym stopniu to skutek niższych odpisów w Banku BPH. W 2023 r. nowe rezerwy na ryzyko przekroczyły tam 5,5 mld zł i przełożyły się na stratę netto w podobnej skali. W 2024 r. rezerwy na ryzyko prawne wyniosły ok. 370 mln zł, a strata nieco przekroczyła 500 mln (BPH zajmuje się tylko administrowaniem portfelem starych kredytów).
Wyraźnie niższe niż rok wcześniej rezerwy frankowe miały również BNP Paribas Bank Polska czy Bank Millennium. Po drugiej stronie znalazł się Deutsche Bank Polska. Chociaż kilka instytucji miało nominalnie większe odpisy, to tam urosły one o ponad połowę do prawie 2 mld zł. Konsekwencją było 1,7 mld zł straty – to najgorszy ubiegłoroczny wynik w sektorze. Nie odbiło się to jednak negatywnie na wysokości kapitałów, a więc także na poziomie bezpieczeństwa banku, dzięki dokapitalizowaniu na kwotę nieco ponad 2 mld zł. Rok wcześniej właściciel podniósł kapitały DB Polska o ponad 400 mln zł.
Podwyżki kapitałów w VeloBanku, Toyota Bank i Millennium Hipotecznym
Polska filia Deutsche Banku to jeden z kilku przykładów podniesienia funduszy własnych w 2024 r. O ponad 680 mln zł wzrosły kapitały VeloBanku. To następstwo zmiany właścicielskiej: Bankowy Fundusz Gwarancyjny, dla którego VeloBank był instytucją pomostową, stworzoną na potrzeby przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Banku, sprzedał ją amerykańskiej firmie private equity Cerberus, a ta w ramach transakcji zobowiązała się do podniesienia kapitału VeloBanku.
O niemal 300 mln zł podniesiono kapitał Toyoty Banku Polska. To jeden z mniejszych graczy na naszym rynku (jedyny dziś działający na krajowej licencji bank samochodowy), ale i jeden z najszybciej rosnących: jego aktywa urosły w 12 miesięcy (rok obrotowy zakończył się tam w marcu) o ponad połowę. O 120 mln zł podniesiono kapitał zaczynającego działalność Millennium Banku Hipotecznego. To jedna z pięciu istniejących dziś instytucji z uprawnieniem do emisji listów zastawnych. W przypadku pozostałych trudno było mówić o dynamicznym – jeśli w ogóle – zwiększaniu skali działania.
Wysokie stopy procentowe pomogły w poprawie wyników również najmniejszym bankom
Wysokie stopy procentowe pozwoliły na poprawę wyników bankom, które w poprzednich latach miały problem z zyskownością. Przykładami są Bank Pocztowy, który nie miał jeszcze w swojej historii dwóch lat z wynikiem na poziomie zbliżonym (lub przekraczającym) 200 mln zł, czy Nest Bank, któremu udało się przekroczyć barierę 100 mln zł zysku netto.
W podobnej sytuacji jest najmniejszy spośród krajowych banków komercyjnych Plus Bank, kontrolowany przez Zygmunta Solorza-Żaka, jednego z najbogatszych Polaków. Przy niespełna 800 mln zł aktywów zdołał wypracować nieco ponad 40 mln zł zysku. „Rada Nadzorcza zatwierdziła strategię na lata 2025–2028, która zakłada transformację banku w obszarze bankowości cyfrowej i płatności online, w oparciu o strategiczną współpracę ze spółkami z grupy głównego akcjonariusza banku. Nowy model operacyjny zakłada m.in. powrót do sprzedaży produktów bankowych oraz rozwój bramki płatniczej” – zapowiada Plus Bank w sprawozdaniu finansowym. ©℗