W Polsce istnieje niemal 30 banków komercyjnych. Choć za sprawą wysokich stóp sektor osiągnął w 2024 r. rekordowe zyski, tylko niewielka jego część może się pochwalić wysoką rentownością. 10 instytucji o największej skali działania ma średnio kilkunastoprocentową stopę zwrotu z kapitału, ale dwie kolejne dziesiątki są w okolicach zera. Pierwsza dziesiątka osiągnęła zysk odpowiadający łącznej kwocie zarobku całego sektora komercyjnego (rok temu podobny wynik miała pierwsza siódemka).
W największych bankach koncentruje się też wypłata dywidend. W ubiegłym roku zyskiem z akcjonariuszami podzieliło się 10 banków, wypłacając łącznie 21 mld zł. Ta kwota obejmuje wypłatę z zysku państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego. W tym roku, uwzględniając plany wypłaty z zysku BGK, właściciele krajowych banków mogą liczyć na prawie 25 mld zł z dywidend. Ale przelewy zrealizuje mniej niż połowa takich instytucji finansowych.
Korzystne warunki działania dały nieco oddechu również mniejszym bankom, ale ich rezultaty nie są tak spektakularne jak dużych konkurentów. Ponad połowa miała stopę zwrotu z kapitału nieprzekraczającą 10 proc., a dziewięć zakończyło rok ze stopą zwrotu na poziomie mniejszym niż 5 proc. W tym gronie są cztery banki ze stratą; tyle samo co rok wcześniej, choć skład tej grupy nieznacznie się zmienił.