Zapowiedziane na początku czerwca zmiany w strukturze grupy Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń polegające na wydzieleniu z PZU podstawowej działalności, a później połączeniu spółki holdingowej z Bankiem Pekao, w następstwie czego to ten ostatni podmiot stanie się liderem grupy, będą wymagały czterech zmian w przepisach. Trzy z nich to nowelizacja ustaw: o działalności ubezpieczeniowej, o dystrybucji ubezpieczeń i prawa bankowego. Jedna to rozporządzenie premiera.
Dlaczego podział PZU wymaga nowelizacji ustawy?
Zmiany w prawie ubezpieczeniowym będą konieczne dla sprawnego przeprowadzenia pierwszego etapu procesu: podziału PZU. Dziś przepisy nie przewidują takiej możliwości w odniesieniu do zakładów ubezpieczeń. – Chodzi o ujednolicenie rozwiązań w prawie ubezpieczeniowym i bankowym – mówi osoba związana z planowaną transakcją.
Uchwalona w drugiej połowie lat 90. ustawa – Prawo bankowe również nie dawała podstaw do podziału banku. Wszystko zmieniło się w połowie następnej dekady w związku z fuzją Banku Pekao i Banku BPH. Obie instytucje należały wówczas do włoskiej grupy UniCredit, która chciała ich połączenia. Gdyby do niego doszło, zagroziłoby to pozycji PKO BP, państwowego lidera naszego rynku bankowego. Fuzji sprzeciwiał się ówczesny rząd Prawa i Sprawiedliwości, Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin. W ramach kompromisu uzgodniono, że Pekao przyłączy większą część BPH, a dla reszty, określanej jako mini-BPH, zostanie znaleziony nowy inwestor. Dla realizacji tego kompromisu konieczna była jednak modyfikacja prawa bankowego.
Nowelizacja przydała się później jeszcze kilkukrotnie. Ułatwiała ograniczenie działalności w Polsce takim zagranicznym inwestorom, jak Deutsche Bank, Raiffeisen International czy GE. Sprzedawali oni podstawowy biznes w naszym kraju, ale musieli zostawić sobie portfele walutowych kredytów hipotecznych.
Przenosiny agentów PZU na razie niemożliwe bez kłopotliwej biurokracji
Druga zmiana dotyczy działalności dystrybucyjnej. Chodzi o przeniesienie agentów pracujących na rzecz PZU do wydzielanej spółki, która będzie prowadziła działalność ubezpieczeniową bez konieczności ich ponownego zgłaszania do rejestru prowadzonego przez Komisję Nadzoru Finansowego. Z rejestru wynika, że dla PZU pracuje prawie 8,5 tys. agentów.
Kolejne zmiany w prawie będą potrzebne dla realizacji drugiego etapu planu przekształceń w grupie PZU: połączenia spółki holdingowej, która stanie się posiadaczem nowego PZU, a w rezultacie także spółek zależnych ubezpieczyciela z Bankiem Pekao. Konieczna będzie modyfikacja prawa bankowego. Dziś przepisy pozwalają na to, by banki łączyły się tylko z bankami, a dla przeprowadzenia transakcji potrzebna jest opcja połączenia banku i spółki holdingowej.
DGP prawie trzy tygodnie temu zapytał Ministerstwo Finansów, które odpowiada za regulacje dla rynku bankowego i ubezpieczeniowego, o prace dotyczące nowelizacji prawa bankowego i o działalności ubezpieczeniowej. Pytaliśmy m.in., czy MF zdecydowało już, jak będzie wyglądał katalog podmiotów, z którymi dopuszczalne byłoby łączenie banków, oraz o warunki, w jakich możliwe będzie dzielenie zakładu ubezpieczeń. Odpowiedzi nie otrzymaliśmy.
Zmiany w ustawach mają charakter techniczny. Będą jednak wymagały przejścia całego procesu legislacyjnego, a także podpisu nowego prezydenta. Przy tym powinny nastąpić możliwie szybko. Pomysłodawcy projektu zmian w grupie PZU liczą na to, że przekształceń uda się dokonać do połowy przyszłego roku. Na pewno cały proces powinien zostać zamknięty przed 2027 r. Dlaczego? Bo w projekcie chodzi o uniknięcie negatywnych konsekwencji wchodzących z początkiem 2027 r. nowych wymogów kapitałowych wobec ubezpieczycieli, które niejako karałyby PZU za duże zaangażowanie w akcjonariacie banków – nie tylko Pekao, ale też Alior Banku.
Zastąpienie PZU na liście spółek strategicznych – konieczna decyzja premiera
Najprostsza wydaje się ostatnia zmiana: zastąpienie PZU przez Bank Pekao na liście spółek strategicznych Skarbu Państwa. Do tego wystarczy rozporządzenie prezesa Rady Ministrów. Zgodnie z ustawą o zasadach zarządzania mieniem państwowym z 2016 r. na walnych zgromadzeniach spółek z listy przedstawiciel Skarbu Państwa działa zgodnie z instrukcjami odpowiedniego ministra lub premiera. Udziałów w takich spółkach nie można też przekazywać w darowiźnie podmiotom samorządowym. Na obowiązującej w obecnym kształcie od września 2021 r. liście są obecnie 32 podmioty. Zmiana na liście będzie wiązała się z tym, że po zakończeniu planowanej operacji Skarb Państwa nie będzie udziałowcem PZU (dziś ma 34 proc. akcji spółki), tylko Pekao (dziś 20 proc. akcji banku ma PZU, a prawie 13 proc. państwowy Polski Fundusz Rozwoju). ©℗