W czwartek rynki w Chinach nerwowo zareagowały na obniżenie przez bank centralny kursu juana.
Wstrzymano notowania na chińskich giełdach papierów wartościowych w Szanghaju i Shenzhen. Była to reakcja na spadki na rynkach o ponad 7 procent. Chińskie giełdy zamknięto przedwcześnie już drugi raz w tym tygodniu.
Reakcję na to co dzieje się w Chinach widać na innych rynkach na świecie.
"Wszyscy w tym siedzimy" - mówi Walter Todd, zarządzający Greenwood Capital Associates w Południowej Karolinie.
"W coraz bardziej zglobalizowanym świecie, w jakim żyjemy, jest coraz trudniej odizolować się od innych rynków. Dywersyfikacja jest teraz trudniejsza niż kiedykolwiek do tej pory" - dodaje.
Rano tymczasem inwestorzy poznali dane makro z Niemiec. Sprzedaż detaliczna w listopadzie wzrosła o 0,2 proc. mdm, podczas gdy miesiąc wcześniej spadła o 0,1 proc. Analitycy spodziewali się tymczasem wzrostu mdm o 0,5 proc.
W ujęciu rdr sprzedaż detaliczna wzrosła o 2,3 proc., a oczekiwano wzrostu rdr o 3,7 proc.
Zamówienia w niemieckim przemyśle wzrosły zaś w listopadzie o 1,5 proc. mdm. Analitycy spodziewali się, że zamówienia mdm wzrosną o 0,1 proc.
W ujęciu rdr zamówienia wzrosły o 2,1 proc., po spadku poprzednio o 1,6 proc. Tu analitycy spodziewali się wzrostu o 1,1 proc.
O 11.00 w strefie euro zostanie podany wskaźnik zaufania w gospodarce regionu, w przemyśle, handlu, usługach, budownictwie, wśród konsumentów w XII.
O tej samej porze będzie też opublikowana informacja o sprzedaży detalicznej w eurolandzie w listopadzie, a także stopa bezrobocia w regionie - również za listopad.