Siedem na dziesięć najwolniej rozwijających się państw 2023 r. to kraje europejskie.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy nie ma dobrych prognoz dla Europy. W przyszłym roku wśród 10 państw o najniższym wzroście PKB aż 7 znajdzie się na Starym Kontynencie. Kolejność mogłaby się zmienić, ale MFW nie podaje prognoz dla rządzonego przez talibów Afganistanu, pogrążonego w gigantycznym kryzysie Libanu oraz ogarniętych wojnami Syrii i Ukrainy.
Najgorszy wynik, ze względu na zachodnie sankcje i przestawienie gospodarki na tory wojenne, ma osiągnąć Rosja, choć spadek o 2,3 proc. to i tak lepiej, niż liczyli pomysłodawcy sankcji. Recesja - głównie ze względu na skutki wojny i związane z nią perturbacje energetyczne - nie ominie także Niemiec, Szwecji i Włoch. Na drugim biegunie znajdzie się Irlandia, jedyny kraj Europy, który według MFW ma osiągnąć 4-proc. wzrost. Polska z 0,5-proc. zwyżką będzie ósma od końca w Europie i 11. na świecie. Gwoli uczciwości warto dodać, że inne prognozy są dla nas łaskawsze; Eurostat i Narodowy Bank Polski przewidują, że nasz PKB wzrośnie o 0,7 proc., zaś rząd postawił na hurraoptymizm i zapisał w budżecie 1,7 proc. Na świecie gorsze od Rosji będą Sri Lanka, która wciąż nie wygrzebie się z zapaści paliwowo-żywnościowej (-8,7 proc. w tym i -3 proc. w przyszłym roku), oraz Gwinea Równikowa. Ta ostatnia w 2022 r. odnotowała wzrost, ale przez poprzednie siedem lat była pogrążona w recesji, do której teraz powróci na co najmniej pięć kolejnych lat.
Najszybciej rozwijającym się państwem ponownie będzie Gujana, od 2020 r. przeżywająca boom dzięki nowo odkrytym złożom ropy naftowej. Gospodarka tego południowoamerykańskiego państwa wzrośnie o jedną czwartą po imponujących 58 proc. odnotowanych w mijającym roku. Druga będzie Libia, która jednak startuje z niskiego progu przez kończącą się wojnę domową. W tym roku państwo to odnotuje 18,5-proc. recesję, ale przez kolejne 12 miesięcy ma tę stratę w dużej mierze odrobić. Trzecie będzie Palau, wyspiarskie państewko na Pacyfiku, znane jako raj dla nurków. Przez ostatnie trzy lata republika skarżyła się na zapaść turystyki wywołaną pandemią. Powrót urlopowiczów ma zakończyć gorsze czasy. Wszelkie prognozy warto traktować z dystansem. W naszym zestawieniu pokazujemy tylko państwa, ale MFW podaje też prognozy dla niektórych terytoriów zależnych. Przed rokiem fundusz przewidywał, że kontrolowane przez Chiny Makau zakończy ten rok ze wzrostem PKB o 38 proc. Spośród państw lepsza miała być tylko Gujana. W rzeczywistości region odnotuje 22-proc. recesję, wyprzedzając wyłącznie Ukrainę (-35 proc.). ©℗
Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe