Subskrybuj nas na Youtube
Publikacje zaczynają się od godziny 9:45 i serii PMI za usługi we Włoszech, Francji, Niemiec i dla całej eurostrefy. Miesiąc temu w tych krajach odczyty wyniosły odpowiednio 46.5, 44.3, 49.7, i 47.2 dla eurolandu. W tym tygodniu wcześniejsze odczyty indeksów PMI dla przemysłu w Europie nie przyniosły zmian na rynku walut pomimo, że odczyty okazały się zgodne z prognozami lub wyższe niż oczekiwano. Z reakcją rynków podobnie będzie i teraz, gdyż oczekują one na dane dotyczące stóp procentowych i bezrobocia. Dane o PMI mogłyby mieć wpływ gdyby zmieniły się o kilka punktów ponieważ prognozy tego nie uwzględniają. Pozytywne jest jednak to, że analitycy oczekują poprawy w całej strefie euro i w poszczególnych krajach.
Kolejną informacją, która opisze kondycję europejskiej gospodarki jest wielkość sprzedaży detalicznej w maju. Wartość kwietniowa wyniosła -1,1% porównując miesiące rok do roku. Analitycy spodziewają się dalszej zapaści sprzedaży w eurostrefie i oczekują, że tym razem będzie ona gorsza o -1.5%. Jedyna szansa by poprawić ten wskaźnik to powolne polepszanie się sytuacji ekonomicznej w krajach Południa oraz siła nabywcza niemieckich konsumentów.
Zanim poznamy informację o nowych bezrobotnych w USA dla wszystkich przedsiębiorców i inwestorów będzie decyzja Rady Polityki Pieniężnej dotycząca stopy procentowej około godziny 13:00. Obecny jej poziom jest na rekordowo niskim poziomie wynosząc 2,75% jednak spora część analityków wskazuje jej dalsze obniżenie do poziomu 2,50%. Koronnymi argumentami dla takiej decyzji są niska inflacja i bardzo niski wzrost PKB. Moim zdaniem dla obecnej rady najważniejsze jest przywrócenie inflacji do wyznaczonego celu mieszczącego się w przedziale 1,5% - 2,5%, lecz na tą chwilę równie prawdopodobne według mnie jest utrzymanie stóp na obecnym poziomie przez wakacje.
Ostatnią informacją i najważniejszą dla rynku walutowego na świecie jest liczba bezrobotnych w USA, która spodziewana jest na poziomie 341,67 tys. osób i jest to mniej niż miesiąc wcześniej o 4,5 tys.. Jeżeli nowych bezrobotnych będzie mniej to ożywienie w USA przybiera realnych rozmiarów, ale o tym dowiemy się dopiero o godzinie 14:30