"Natomiast aktualnie wydaje mi się, że polityka pieniężna może poradzić sobie w naszym kraju bez tego typu działań. W perspektywie jednak długoterminowej zdecydowanie warto rozważyć zaangażowanie banku centralnego na rynku akcji. (...)Być może w przyszłości warto, aby NBP stał się także jednym z akcjonariuszy giełdy warszawskiej" - napisał Łon.
"(...)Generalnie jednak widzę możliwość współpracy między giełdą warszawską a NBP. Obecność banku centralnego w akcjonariacie spółek giełdowych byłaby jedną z form prowadzenia działań zmierzających do odzyskiwania, utrwalania oraz poszerzania polskiego stanu własności w naszej gospodarce. NBP mógłby tu odegrać dużą rolę zważywszy na swój potencjał wynikający choćby z posiadanych aktywów" - dodał.