Mijamy górkę. To, że strefa euro prawdopodobnie szczyt koniunktury ma już za sobą, odbija się na kondycji krajowych firm. Świadczą o tym wskaźniki PMI. W strefie euro notują one w ostatnich miesiącach spadki. W Polsce w marcu PMI utrzymał się na poziomie z poprzedniego miesiąca, ale firmy informowały o mniejszej dynamice zamówień z zagranicy.
/>
Etaty nie spełniły oczekiwań. Stopa bezrobocia w Stanach Zjednoczonych utrzymała się w marcu na najniższym od kilkunastu lat poziomie 4,1 proc. Ekonomistów rozczarował jednak przyrost miejsc pracy, który wyniósł niewiele ponad 100 tys. Rynek spodziewał się wyniku niemal dwa razy lepszego. W górę zrewidowano jednak dane za luty. Wtedy wzrost zatrudnienia wyniósł 326 tys.
Inflacyjna niespodzianka. Wbrew oczekiwaniom ekonomistów, którzy spodziewali się wzrostu do 1,7 proc., inflacja w marcu spadła do 1,3 proc. z 1,4 proc. zanotowanych w lutym – takie są wstępne szacunki Głównego Urzędu Statystycznego.
/>
RYNKI
Bez obaw o wzrost stóp. Obniżka inflacji w opinii analityków praktycznie wyklucza możliwość, że w najbliższym czasie Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe. Stąd ubiegłotygodniowy spadek rentowności (czyli wzrost cen) długoterminowych obligacji skarbowych. Dochodowość papierów 10-letnich pierwszy raz od września 2016 r. obniżyła się poniżej 3,1 proc. W lutym przekraczała nawet 3,6 proc. Niższa rentowność to dobra wiadomość dla rządu, który może taniej finansować deficyt budżetowy.
Trump pobudził inwestorów. Wzajemne nakładanie nowych ceł pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Chinami doprowadziło do wzrostu zmienności notowań na amerykańskiej giełdzie. Główny indeks Standard & Poor’s 500 stracił w ciągu tygodnia 1,1 proc., ale tygodniowa średnia różnica między jego najwyższym i najniższym poziomem wyniosła 2,3 proc. (dwa razy było to ponad 3 proc.). W obecnej dekadzie przeciętnie wynosiła ona w skali tygodnia nieco ponad 1 proc. Nasz WIG20 zyskał w minionym tygodniu 0,7 proc. Był to jeden z najlepszych wyników wśród światowych giełd. Od początku roku WIG20 jest jednak 8,2 proc. na minusie – tyle nie straciła żadna z ważniejszych giełd.
/>
SPÓŁKI
Czas na analizy. Akcjonariusze spółki windykacyjnej GetBack nie uchwalili w ubiegłym tygodniu nowej emisji 50 mln akcji. Walne zgromadzenie zostało przerwane do 17 kwietnia. Główny akcjonariusz – fundusz należący do firmy private equity Abris – chce mieć czas na dodatkowe analizy. Kilka dni temu pożyczył on spółce 50 mln zł. Cena akcji GetBacku, którego problemem są wysokie koszty obsługi zadłużenia, spadła do 5,22 zł – najniższego poziomu w historii. Cena emisyjna nowych akcji powinna wynieść co najmniej 10 zł – taka jest wartość nominalna papierów GetBacku. O niemal 20 proc. w trakcie jednej sesji spadły notowania akcji Quercus TFI po tym, jak firma zapowiedziała stworzenie osobnego funduszu, do którego przeniesie posiadane obligacje GetBacku, co grozi brakiem lub ograniczeniem dywidendy z zysku za 2017 r.
Aston Martin jedzie na giełdę. Producent luksusowych samochodów przygotowuje się do debiutu giełdowego. W minionym tygodniu pojawiły się informacje o rozmowach z bankami, które mają poprowadzić ofertę publiczną. Firma może być wyceniona na 4–5 mld funtów.