Minister Energii przejął nadzór nad miedziową spółką w związku z likwidacją Ministerstwa Skarbu Państwa.
Podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami w Katowicach, Tobiszowski, który w resorcie energii zajmuje się już m.in. sektorem węgla kamiennego i brunatnego, poinformował, że decyzją ministra Krzysztofa Tchórzewskiego, w jego gestii znajdzie się też nadzór nad KGHM.
W ocenie wiceministra, obecnie najważniejszym zadaniem dla KGHM jest dokonanie szczegółowego bilansu działalności, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Na tej podstawie – jak mówił – do połowy roku powinien powstać plan działania dla całej grupy.
„KGHM musi zbilansować się w Polsce i dokonać głębokiego bilansu na zewnątrz. Dla tej firmy przychodzi bardzo ważny moment, w którym musi (…) zastanowić się, jak pogrupować swoją aktywność za granicą” – powiedział Tobiszowski, przypominając, że miedziowy koncern jest zaangażowany w zagraniczne projekty, co do których pojawiały się wątpliwości.
Oprócz oceny zaangażowania za granicą spółka stoi też obecnie przed zadaniem – jak mówił wiceminister – dobrego zaplanowania eksploatacji w kraju. „Dla KGHM jest teraz ważny czas projektowania nowych złóż, nowej perspektywy” – powiedział Tobiszowski, zapowiadając, że w maju, podczas roboczego spotkania, będzie chciał omówić plany grupy na przyszłość z jej prezesem, Radosławem Domagalskim-Łabędzkim.
„Obecnie prezes to analizuje, w maju siadamy do roboczej rozmowy. Będziemy próbowali coś wypracować w pierwszym półroczu” – dodał wiceminister wskazując, że KGHM potrzebuje „jak najszybciej” przedłożenia spójnego, racjonalnego planu dotyczącego kierunków dalszego działania, zarówno w kontekście aktywów zagranicznych (chodzi o plan dla każdego z zagranicznych projektów), jak i perspektyw dla eksploatacji złóż krajowych.
Najbardziej znanym zagranicznym przedsięwzięciem KGHM jest odkrywkowa kopalnia Sierra Gorda w Chile.
Pytany o potencjał KGHM do przyszłej wypłaty dywidendy, Tobiszowski zastrzegł, że nie ma żadnych decyzji w tej sprawie. Ocenił, że polityka dywidendowa musi wynikać z analizy całości sytuacji spółki, obecnie prowadzonej przez jej zarząd.