W poniedziałek aktywa finansowe na całym świecie drożały, ponieważ przez weekend obniżyło się prawdopodobieństwo wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Zdaniem ekonomistów aprecjacja złotego i obligacji skarbowych Polski będzie krótkotrwała, a po głosowaniu na Wyspach na rynek powrócą obawy o kształt ustawy budżetowej oraz rozwiązanie problemu kredytów walutowych.

Kurs EUR/PLN spada w poniedziałek o prawie 2,5 grosza do 4,3960, a USD/PLN o 4 grosze do 3,8760. Dziesięcioletnie obligacje notują rentowność 3,05 proc. wobec 3,15 proc. rano.

"Początek nowego tygodnia na rynkach finansowych przyniósł wyraźną poprawę nastrojów oraz spadek awersji do ryzyka wśród inwestorów. Stało się tak za sprawą publikacji weekendowych sondaży z Wlk. Brytanii, które wskazały na wzrost poparcia dla pozostania w ramach struktur unijnych. Pochodną nowych sondaży jest również spadek prawdopodobieństwa Brexitu do ok. 25 proc. według tamtejszych bukmacherów" - napisał w popołudniowym komentarzu Konrad Ryczko z DM BOŚ.

Zdaniem Piotra Popławskiego z ING Banku Śląskiego euforia rynków może być krótkotrwała.

"Obecnie wszyscy cieszymy się, że maleją szanse na Brexit, ale pamiętajmy, że po referendum na Wyspach na rynek wrócą inne tematy, takie jak budżet na przyszły rok, kwestia kredytów frankowych etc. Myślę, że do końca tygodnia rynki będą poruszały się w rytm kolejnych sondaży, które będą publikowane prawie do samego głosowania" - powiedział.

W ocenie Popławskiego w razie pozostanie Brytyjczyków w Unii kurs EUR/PLN może spaść w okolice 4,30, ale raczej nie przekroczy tej bariery, właśnie ze względu na inne, krajowe czynniki ryzyka.

"Z kolei przeciwna decyzja w Wielkiej Brytanii może bardzo szybko wynieść eurozłotego do 4,60" - dodał.

Ekonomista ING Banku Śląskiego ocenił, że obecnie na zmiany sentymentu wokół tzw. Brexitu najmocniej reaguje rynek długu skarbowego.

"Wydaje mi się, że po pozytywnym wyniku referendum może mieć miejsce najlepszy moment na sprzedaż długu skarbowego m.in. Polski. Później bowiem do głosu dochodzić będą czynniki negatywne dla długu, takie jak wciąż niedoszacowana przez rynek skala potencjalnych podwyżek stóp przez Fed" - powiedział.

Dodał, że konsensus rynkowy nadal wycenia jedną podwyżkę w tym roku, podczas gdy przedstawiciele Rezerwy Federalnej nadal wskazują na dwie podwyżki.

"Do tego dochodzi odbicie inflacji, również niekorzystne dla długu" - podał.

pn. pn. pt.
16.00 9.00 16.00
EUR/PLN 4,3977 4,4051 4,4374
USD/PLN 3,8764 3,8853 3,937
CHF/PLN 4,0385 4,0501 4,0921
EUR/USD 1,1345 1,1338 1,1271
PS0718 1,71 1,75 1,76
PS0721 2,37 2,45 2,5
DS0726 3,05 3,15 3,2