Banki stale monitorują aktywność na naszym koncie. Próba większej wypłaty z bankomatu z pewnością będzie więc odnotowana. Podobne procedury mają jednak miejsce jeżeli na konto chcemy sporą sumę pieniędzy wpłacić. W niektórych przypadkach bank jest zobowiązany do poinformowania organów skarbowych.

Obowiązujące obecnie przepisy dotyczące monitorowania przelewów bankowych zostały wprowadzone w 2022 r. i mają na celu m.in. zapobieganie praniu brudnych pieniędzy. Przepisy dotyczą jednak nie tylko przelewów, ale aktywności dokonywanej na kontach na pośrednictwem bankomatów i wpłatomatów.

Ile można wpłacić na konto, żeby nie być obserwowanym przez Urząd Skarbowy

Granica za którą przelew lub wpłata do wpłatomatu może zostać uznana za podejrzaną, to równowartość 15 tys. euro (63 911,38 zł wg. kursu NBP z 18.08.25 godz. 5:19). Transakcje przekraczające ten limit powinny być przez banki automatycznie zgłaszane do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej (GIIF), gdzie zostanie podjęta decyzja o ewentualnym przekazaniu sprawy Urzędowi Skarbowemu.

Należy jednak pamiętać, że pojawienie się przelewu w rejestrze Urzędu Skarbowego nie oznacza automatycznej konieczności zapłaty podatku od niego.Może stać się tak w przypadku np. darowizny, jednak tutaj również obowiązują specjalne zasady, zależne od tego, od kogo pochodzi darowizna.

Nie tylko wysokie kwoty, banki stale monitorują konta

Mogą zdarzyć się również i takie przypadki, gdy bank zgłosi nasze konto do GIIF, pomimo braku transakcji na kwotę wyższą niż równowartość 15 tys. euro. Dzieje się to w kilku szczególnych przypadkach, do najczęstszych z nich należą:

  • wzmożona aktywność na koncie, nie pasująca do wcześniejszych zdarzeń
  • duża ilość przelewów na małe kwoty
  • podejrzane wpisy w rubrykach "tytuł" i "odbiorca"
  • duża ilość częstych wpłat i wypłat gotówki w bankomatach i wpłatomatach