500+ na kredyt? Według „Gazety Wyborczej” wicepremier Mateusz Morawiecki na spotkaniu z sympatykami PiS mówił, że rząd zadłużył się na 20 mld zł, by sfinansować dodatki na dzieci, tymczasem polska gospodarka bardziej niż konsumpcji potrzebuje inwestycji i oszczędności. W oświadczeniu dla PAP wicepremier nie zaprzeczył głównej tezie (czyli zwiększeniu zadłużenia na sfinansowanie programu), ale dodał, że jest to „inwestycja w przyszłość Polski”, która się zwróci, rozwiązanie kryzysu demograficznego wymaga nadzwyczajnych środków, 20 mld zł to nie jest wygórowany koszt, a „Rodzina 500 plus” to najważniejszy program rządowy. Według Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej do tej pory wypłacono 5 mld zł w dodatkach. Minister finansów Paweł Szałamacha ocenia, że impuls popytowy, jaki wygeneruje program, to około 0,5 pkt proc. PKB w tym roku.
Spadek eksportu w maju. Po raz pierwszy od stycznia wartość eksportu była mniejsza niż rok wcześniej. Według danych NBP zmalał on o 4,2 proc. i spadek ten był głębszy niż w przypadku importu (1,6 proc. rok do roku). Co prawda w obrotach towarowych nadal mieliśmy nadwyżkę w wysokości 127 mln euro, ale miesiąc wcześniej wyniosła 531 mln euro. Ekonomiści zakładają, że w kolejnych miesiącach będzie lepiej. Cały rachunek obrotów bieżących w maju też był na plusie (495 mln euro), co było jednak nieznacznie gorszym wynikiem niż miesiąc wcześniej (563 mln euro).
ikona lupy />
Saldo handlu zagranicznego / Dziennik Gazeta Prawna
Chiński PKB nie zawiódł. PKB Chin był w II kw. o 6,7 proc. większy niż rok wcześniej. To nieznacznie powyżej prognoz ekonomistów (6,6 proc.) i tyle samo, co w pierwszych trzech miesiącach roku. W ujęciu kwartalnym chińska gospodarka rozwijała się w tempie 1,8 proc. wobec 1,2 proc. w I kw. Tegoroczny cel Chin to wzrost PKB na poziomie 6,5 proc. Wraz z danymi o PKB rynek poznał też cząstkowe dane na temat kondycji chińskiej gospodarki w czerwcu. Sprzedaż detaliczna była o 10,6 proc. większa niż rok wcześniej (oczekiwano 10-proc. wzrostu), a produkcja przemysłowa o 6,2 proc. (prognozowano 5,9 proc.).
Pieniądze od emigrantów. Polacy pracujący za granicą przesłali w I kw. swoim rodzinom w kraju około 3,8 mld zł, o 1,7 proc. więcej niż przed rokiem – podał NBP. Wzrosły przede wszystkim transfery od tych, którzy mieszkają i pracują za granicą ponad rok (emigranci długookresowi). Najwięcej pieniędzy płynie z Niemiec (1,3 mld zł w I kw.) i Wielkiej Brytanii (1,1 mld zł).