Subskrybuj nas na Youtube
PREZYDENT CZECH CHCE REFERENDUM O PRZYNALEŻNOŚCI DO UE I NATO
Prezydent Czech Milos Zeman chce zorganizować referendum ws. przynależności Czech do UE i NATO, podała agencja Bloomberg.
Jednocześnie Zeman opowiedział się za pozostaniem w obu organizacjach.
"Nie zgadzam się z tymi, którzy chcą opuścić UE. Jednak zrobię co w mojej mocy, by doprowadzić do referendum, by ludzie mogli wyrazić swoje zdanie" - powiedział.
CIĘCIE STÓP W WIELKIEJ BRYTANII O 50 PB. W LIPCU – SCOTIABANK
„Czwartkowe wystąpienie szefa banku Anglii Marka Carney’a rzuciło dużo światła na najbliższe decyzje dotyczące polityki monetarnej” – napisał w nocie Alan Clarke, ekonomista Scotiabank.
Jego zdaniem angielski bank centralny ma 3 opcje do wyboru przy luzowaniu polityki monetarnej.
W pierwszej bank pozostawi stopy na niezmienionym poziomie podczas lipcowego posiedzenia, a obniży je w sierpniu. Drugą opcją jest cięcie stóp o 25 pb w lipcu i taka sama obniżka w sierpniu oraz przeprowadzenie również w sierpniu operacji luzowania ilościowego. Trzecia możliwość, zdaniem Clarke’a najbardziej prawdopodobna, to obniżka stóp od razu o 50 pb w lipcu oraz luzowanie ilościowe w sierpniu.
WYDARZENIOM POLITYCZNYM BĘDZIE TOWARZYSZYĆ ZMIENNOŚĆ NA RYNKU FX – BofaML
Wydarzeniom politycznym po Brexicie może towarzyszyć podwyższona zmienność na rynkach walutowych – napisali w nocie analitycy Bank of America Merill Lynch.
Ich zdaniem rynki będą dużo uważniej niż wcześniej przyglądać się „głosom protestu” na rozwiniętych rynkach. W najbliższym czasie, w opinii BofaML, inwestorzy będą zwracać uwagę na październikowe referendum dotyczące reform konstytucyjnych we Włoszech oraz będą bardziej zaniepokojeni wynikiem wyborów w USA.
Analitycy zwracają uwagę że w ostatnich latach sondaże konsekwentnie niedoszacowywały siły „głosów protestu” na rozwiniętych rynkach, a Brexit udowodnił, że „głosy protestu” mogą wpływać na życie polityczne zarówno pozytywnie (prowadząc do reform), jak i negatywnie (zagrożenie wzrostu populizmu).
DANIA MOŻE WPAŚĆ W RECESJĘ W 2. POŁ. '16 - DANSKE
Dania może znaleźć się w stanie "technicznej recesji" w 2. poł. 2016 r. w związku z Brexitem - napisał w piątkowym raporcie Danske Bank.
Bank zrewidował w dół prognozy wzrostu gospodarczego Danii.
Zdaniem Danske PKB Danii wzrośnie w 2016 r. o 0,7 proc., podczas gdy w prognozie z 22 czerwca przewidywano wzrost o 1,1 proc. Z kolei w 2017 r. wzrost ma wynieść 1 proc. vs. 1,6 proc. z poprzedniej prognozy.
BREXIT NEGATYWNY DLA BRYTYJSKICH PRZEWOŹNIKÓW AUTOBUSOWYCH I KOLEJOWYCH – JP MORGAN
„Słabszy wzrost PKB jest negatywnym czynnikiem dla brytyjskich regionalnych przewoźników autobusowych, a tym bardziej dla przewoźników kolejowych” – napisali w nocie analitycy banku JP Morgan.
NOWE BANKI CHCĄ WCHODZIĆ NA BRYTYJSKI RYNEK MIMO BREXITU – PwC
Blisko 20 nowych banków i firm finansowych planuje rozpocząć działalność na rynku brytyjskim „pomimo pesymizmu towarzyszącemu Brexitowi” – uważa firma konsultingowa PwC.
PwC podała, iż nowe banki oraz firmy, zarówno pochodzące z Unii Europejskiej, jak i spoza niej, w sumie zainwestują w Wlk. Brytanii 500 mln funtów.
WARTOŚĆ NIERUCHOMOŚCI W CENTRUM LONDYNU W DÓŁ
Wartość domów w prestiżowych centralnych dzielnicach Londynu spadła o 1,4 proc. w II kwartale i jest o 8 proc. niższa od szczytu w 2014 r.– podała firma brokerska Savills.
„Od referendum obserwujemy falę spekulacyjnych ofert. Mimo to, sprzedający generalnie wykazują pragmatyczne podejście do wyceny i nie zmniejszają swoich oczekiwań co do ceny sprzedaży nieruchomości” – powiedział Lucian Cook z Savills.
FINOWIE NIE CHCĄ REFERENDUM O PRZYNALEŻNOŚCI DO UE – SONDAŻ
Najnowszy sondaż przeprowadzony wśród mieszkańców Finlandii wskazuje na zmianę społecznych oczekiwań wobec przynależności tego kraju do Unii Europejskiej.
Z badania firmy Iltalehti, przeprowadzonego w dniach 28 i 29 czerwca, wynika, że 69 proc. Finów jest przeciwnych referendum ws. członkostwa w UE, podczas gdy w marcu 43 proc. opowiadało się za głosowaniem.
Czerwcowe badanie pokazuje również, że gdyby do referendum doszło, to 68 proc. ankietowanych zagłosowałoby za pozostaniem Finlandii w UE, kiedy w marcu odsetek ten wynosił tylko 56 proc.
GOOGLE NIE PLANUJE ZMNIEJSZENIA SKALI DZIAŁALNOŚCI W UK – SCHMIDT
Google nie zamierza zmniejszać skali działalności w Wlk. Brytanii w związku z Brexitem – powiedział w piątek prezes spółki córki Googla - Alphabet, Eric Schmidt.
„Działamy na dużą skalę w Irlandii, Wlk. Brytanii, Niemczech itd. Nigdy nic nie wiadomo, ale ciężko mi jest sobie wyobrazić, byśmy poczynili tutaj jakieś zmiany. Mało prawdopodobne jest by Google zmienił miejsce działalności (w związku z Brexitem – PAP)” – powiedział.
WZROST PRZESTĘPCZOŚCI MOTYWOWANEJ NIENAWIŚCIĄ W WIELKIEJ BRYTANII – POLICJA
Ponad 330 przestępstw motywowanych nienawiścią odnotowała w ubiegłym tygodniu brytyjska policja. To ponad pięć razy więcej niż tygodniowa średnia z ubiegłego roku.
W oświadczeniu, które zostało przekazane mediom w czwartek - tydzień po referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE - przewodnicząca Narodowej Rady Szefów Policji (National Police Chiefs' Council) Sara Thornton podkreśliła, że jest "zszokowana" i "zniesmaczona" doniesieniami o atakach na społeczności imigranckie.
Jednocześnie Thornton zaznaczyła, że nie da się udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, do jakiego stopnia ten wzrost jest związany z wynikiem referendum i Brexitem. Wieku komentatorów podkreśla jednak, że temperatura sporu o imigrację w toku kampanii referendalnej mogła spowodować nasilenie takich ataków.
"Kontaktując się z wieloma służbami migranci zgłaszają ataki słowne, ksenofobiczne komentarze w mediach społecznościowych, antyimigranckie ulotki i, w bardzo ograniczonych przypadkach, ataki fizyczne. Wszystkie doniesienia są badane" - napisała Thornton.
Przewodnicząca Narodowej Rady Szefów Policji zaapelowała o dalsze zgłaszanie wszystkich przypadków przestępstw motywowanych nienawiścią, dodając, że policja traktuje je niezwykle poważnie.
Polska ambasada w Londynie wydała w poniedziałek oświadczenie potępiające ataki na polską społeczność w Wielkiej Brytanii. Wśród potwierdzonych incydentów są m.in. ksenofobiczne graffiti na budynku Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego w Londynie i obraźliwe ulotki podrzucane do domów polskich rodzin w Cambridgeshire, w Anglii.