Ministerstwo Finansów pracuje na nowelizacją przepisów dewizowych. Ma ona uregulować działalność kantorów internetowych.
Co do tego, że ta regulacja jest konieczna, panuje zgoda. Mimo to od lat nie udaje się przyjąć odpowiednich przepisów. Rzecznik praw obywatelskich jest jedną z instytucji, które od dawna domagają się zmiany ustawy – Prawo dewizowe (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 309 ze zm.). Z odpowiedzi resortu finansów, jaką otrzymał po swojej kolejnej interwencji, wynika, że prace trwają, a w IV kw. tego roku projekt ustawy powinien trafić do Sejmu.
Najważniejsze jest w nim objęcie nadzorem działalności kantorów internetowych. Ministerstwo Finansów uważa, że rynek wymiany walut powinien być obsługiwany przez podmioty regulowane. Z wyjaśnień resortu wynika, że trwające już kilka lat prace na nowymi przepisami blokuje brak porozumienia co do tego, kto miałby sprawować nadzór nad kantorami internetowymi.
Prace nad projektem rozpoczął jeszcze poprzedni rząd. Zapowiedziano go w grudniu 2022 r., ale ostatecznie nie trafił do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów.
„Niemniej jednak nadal prowadzone były dalsze prace nad projektem” – pisze w odpowiedzi do RPO Paweł Karbownik, wiceminister finansów.
Z przedstawionych przez niego informacji wynika, że zakończył się etap uzgodnień wewnętrznych w MF. Wkrótce rozpoczną się konsultacje zewnętrzne. W III kw. br. projekt powinna przyjąć Rada Ministrów, a w IV kw. ma on trafić do Sejmu.
Na potrzebę uregulowania działalności kantorów wskazywał już w 2010 r. Narodowy Bank Polski. Później Najwyższa Izba Kontroli wytknęła resortowi finansów zaniechanie w przygotowaniu nowych przepisów. Problemowi przyglądał się też Komitet Stabilności Finansowej po aferze Amber Gold i jego rekomendacje były zbieżne z tymi wydanymi przez NBP i NIK.
„Przedłużający się stan braku przepisów należy uznać za niepożądany. Wywodzona z art. 2 Konstytucji RP zasada zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa może urzeczywistniać się jedynie wówczas, gdy obywatel będzie czuł się bezpiecznie w relacjach prawnych. To państwo zatem musi wykazać się odpowiednim działaniem i stworzyć właściwe warunki, aby cieszyć się zaufaniem obywatela. Skutkiem braku regulacji normatywnej jest naruszenie bezpieczeństwa prawnego jednostki”– ocenia prof. Marcin Wiącek.©℗