Gdy prezydent i premier lecieli do USA, resort finansów uplasował tam rekordową emisję.
8 mld dol. wyniosła wartość emisji polskich obligacji sprzedanych w poniedziałek na amerykańskim rynku. O transakcji, zrealizowanej w czasie, gdy do Ameryki lecieli z wizytą prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk, poinformował w serwisie X minister finansów Andrzej Domański: „To historycznie największa emisja, jaką przeprowadziliśmy na rynku dolara”.
W ubiegłym roku ministerstwo – jeszcze w okresie rządów Zjednoczonej Prawicy – sprzedało na amerykańskim rynku papiery o łącznej wartości 5 mld dol. Nowa emisja o… 1 mln dol. przebiła sprzedaż obligacji Brady’ego z 1994 r., które służyły restrukturyzacji zagranicznego zadłużenia odziedziczonego po epoce PRL.
W przeliczeniu na złote sprzedane w poniedziałek papiery mają wartość 31,4 mld zł. Nie wiadomo, jakie będzie ich przeznaczenie oraz w jakiej części pozyskana kwota zostanie wymieniona na krajową walutę. Emisja dolarowych obligacji zbiegła się z silnym umocnieniem złotego. Kurs do euro był w poniedziałek najniższy od czterech lat. Za euro płacono na rynku walutowym nawet poniżej 4,28 zł.
„Emisja obligacji cieszyła się ogromnym zainteresowaniem ze strony stabilnych i długoterminowych inwestorów, którzy już kolejny raz w bieżącym roku wyraźnie potwierdzili zaufanie do fundamentów polskiej gospodarki” – zakomunikowało Ministerstwo Finansów.
Dzięki przeprowadzonej transakcji wartość pozostających do wykupu polskich papierów skarbowych kierowanych na rynki zagraniczne przekroczyła 200 mld zł.
Sprzedawano papiery 5-, 10- i 30-letnie. Rentowność tych pierwszych wyniosła prawie 5 proc., dochodowość 10-latek wyniosła 5,16 proc., a papierów z terminem wykupu w 2054 r. – 5,58 proc.
Na początku roku resort finansów pozyskał 3,75 mld euro z emisji 10- i 20-letnich papierów denominowanych w europejskiej walucie. W styczniu przypadał wykup naszych euroobligacji o wartości 2 mld euro i 2 mld dol.
„Po uplasowaniu największej w historii emisji na rynku amerykańskim obligacji resort finansów poinformował, że sfinansował już ponad 50 proc. potrzeb pożyczkowych zaplanowanych na ten rok, wcześniej ten wynik planował osiągnąć dopiero na koniec kwartału. Duże emisje walutowe wpisują się w tegoroczny plan i zeszłoroczną strategię zarządzania długiem, które zakładały zwiększenie udziału długu walutowego” – skomentowali ekonomiści Santander Bank Polska.
Amerykański Santander był uczestnikiem konsorcjum, które zorganizowało emisję. W jego skład wchodziły również banki: JP Morgan, Citi i Deutsche.
Analitycy krajowego Santandera we wtorkowym raporcie zwrócili uwagę na to, że resortowi finansów sprzyjał wysoki popyt na dług w twardej walucie. Ich zdaniem zagranicznych inwestorów do kupowania papierów w złotych zniechęcają niekorzystne z ich punktu widzenia warunki transakcji swapowych (pozwalających na wymianę płatności odsetkowych).
Tegoroczne potrzeby pożyczkowe budżetu netto (wartość nowego długu pomniejszona o przewidywane spłaty) to 225 mld zł. ©℗