Środowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów, a najmocniej spośród nich zniżkował Nasdaq. W centrum uwagi były amerykańskie spółki detaliczne, które traciły na wartości po rozczarowujących wynikach sieci Target.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,12 proc. i wyniósł 33.553,83 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 0,83 proc. i wyniósł 3.958,79 pkt.
Nasdaq Composite spadł o 1,54 proc. i zamknął sesję na poziomie 11.183,66 pkt.
Ze spółek akcje Target spadły o ponad 13 proc. i był to najgorszy dzień dla tej sieci detalicznej od maja. Zysk na akcję spółki wyniósł w III kw. 1,54 USD vs konsensus 2,16 USD.
W ślad za Target traciły też inne duże firmy detaliczne, w tym Macy's, Nordstrom, Kohl's i Gap.
"Zmienny sezon publikacji wyników przez spółki detaliczne zmusza inwestorów, by uważnie tworzyć swoją ekspozycję na ten sektor. Różnica między dużymi sieciami detalicznymi a bardziej specjalistycznymi mniejszymi spółkami stale się powiększa" - powiedział prezes KKM Financial Jeff Kilburg.
Akcje Lowe's rosły o 1,5 proc. po tym, jak przychody spółki i zysk na akcję w III kw. przebiły prognozy analityków.
Advance Auto Parts zniżkował o około 15 proc. po tym, jak zysk w III kw. okazał się niższy od oczekiwań.
Carnival spadł o 13 proc. po tym, jak operator linii wycieczkowych ogłosił ofertę długu zamiennego o wartości 1 mld USD w ramach swojego planu refinansowania.
W środę na rynek trafiła spora porcja najnowszych danych z otoczenia makroekonomicznego.
Sprzedaż detaliczna w USA w październiku wzrosła o 1,3 proc. miesiąc do miesiąca. Analitycy oczekiwali, że sprzedaż wzrośnie o 1 proc. Sprzedaż detaliczna z wykluczeniem sprzedaży aut wzrosła o 1,3 proc. mdm. Oczekiwano +0,4 proc.
Miesiąc wcześniej sprzedaż detaliczna w USA pozostała bez zmian w ujęciu mdm, a z wykluczeniem sprzedaży aut wzrosła o 0,1 mdm
Indeks nastrojów wśród amerykańskich firm budowlanych, przygotowany przez National Association of Home Builders (NAHB), spadł w listopadzie do 33 pkt. wobec 38 pkt. w poprzednim miesiącu. Rynek oczekiwał indeksu na poziomie 36 pkt
Produkcja przemysłowa w USA w październiku spadła o 0,1 proc. miesiąc do miesiąca. Oczekiwano +0,2 proc. mdm, wobec +0,1 proc. miesiąc wcześniej, po korekcie z +0,4 proc.
Przetwórstwo przemysłowe wyniosło +0,1 proc. mdm. Prognozowano +0,2 proc., wobec +0,2 proc. miesiąc wcześniej, po korekcie z +0,4 proc.
Wykorzystanie mocy produkcyjnych amerykańskich firm wyniosło 79,9 proc. vs konsensus 80,4 proc. i wobec 80,1 proc. miesiąc wcześniej, po korekcie z 80,3 proc.
Według Dana Avigada, partnera i zarządzającego portfelem w Lansdowne Partners, po tym, jak inflacja w USA spadła bardziej niż oczekiwano, mogliśmy być świadkami szczytu presji cenowej.
„Inflacja prawdopodobnie osiągnęła szczyt i najprawdopodobniej zacznie spadać. Myślę, że prawdziwym pytaniem jest czas, w którym to nastąpi, w porównaniu ze spowolnieniem w realnej gospodarce i wpływem tych dwóch przeciwstawnych sił na rynki akcji w ciągu najbliższych sześciu miesięcy” – powiedział Avigad.
Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 5,4 mln baryłek, czyli o 1,2 proc. do 435,4 mln baryłek. Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 2,2 mln baryłek, czyli o 1,1 proc. do 207,9 mln baryłek.
Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 1,1 mln baryłek, czyli o 1,1 proc. do 107,4 mln baryłek. (PAP)