W perspektywie 2030 r. banki będą bardziej nowoczesne. Zwiększy się wykorzystanie sztucznej inteligencji, a właściwie rozszerzonej inteligencji - mówił Błażej Szczecki, wiceprezes Banku Pekao S.A., podczas Krynica Forum ’22

Punktem wyjścia do dyskusji „Bankowość na miarę przyszłości - cyfryzacja sektora finansowego” był ogłoszony niedawno przez firmę doradczą Deloitte raport „Digital Banking Maturity 2022”. Analizie poddano 304 banki w 41 krajach. Wynika z niej, że polskie instytucje w obszarze cyfryzacji usług bankowości detalicznej uzyskały wyniki powyżej światowej średniej.
- Spośród 30 banków zaliczanych do grona cyfrowych liderów 6 pochodzi z Polski. Nasze banki może więc nie są największe, ale znajdują się wśród najbardziej rozwiniętych - zauważył Błażej Szczecki, wiceprezes zarządu Banku Pekao S.A.
I dodał, że sektor nie może spocząć na laurach, a kryzys nie powinien być przeszkodą w dalszym rozwoju cyfrowym. Każdy bowiem kreuje nowych liderów.
- Do tanga potrzeba jednak dwojga. Dlatego planując cyfrowy rozwój, trzeba wsłuchiwać się w potrzeby klientów. Dziś wszyscy pracują nad kolejnymi nowinkami technologicznymi. Bank Pekao jako pierwsza tradycyjna instytucja finansowa na świecie stokenizował sztukę. NFT z elementami kompozycji malarskiej Rafała Bujnowskiego będą powiązane z 440 kartami płatniczymi Unique wprowadzonymi wspólnie z Mastercard. Wkraczamy w świat, który nie jest natywnym dla banków - dodał.

Uszczęśliwić klientów

Eksperci panelu dyskusyjnego ocenili, że wskutek pandemii sektor finansowy dokonał ogromnego skoku technologicznego. Prężnie rozwija się bankowość elektroniczna, coraz więcej placówek wpisuje się w trend odchodzenia od dokumentów papierowych, zmienia się również sposób komunikacji z klientami, gdzie na pierwszy plan wysuwają się wygoda i oszczędność czasu. Banki inwestują również w liczne rozwiązania fintechowe.
Pojawia się więc pytanie, co można jeszcze zaoferować klientom, by ich uszczęśliwić. Eksperci mówią wprost: wszystko, co pozwoli im jeszcze bardziej zaoszczędzić czas.
- Dlatego przyszły rok upłynie pod znakiem poszerzania spektrum usług dostępnych dla klientów w kanałach cyfrowych. Długoterminowo natomiast możemy oczekiwać poważniejszych zmian w sektorze bankowym. Myślę o większym zastosowaniu sztucznej inteligencji - wyjaśniał Błażej Szczecki.
Dodał, że ta może być wykorzystana np. do przekazywania klientom wskazówek, aby ich potrzeby dotyczące produktów i usług finansowych były szybko oraz kompleksowo zaspokajane, tak by nowe rozwiązania celowały w konkretne oczekiwania, były jak najbardziej spersonalizowane. Bankowość idzie w kierunku zmiany komunikacji z klientem.
- Nie chodzi jednak o zastąpienie człowieka maszyną, ale o jego połączenie z nią. Czyli o augmented intelligence (rozszerzona inteligencja - red.), a nie artificial intelligence. W tym kierunku idzie też nasz rozwój - zaznaczał Błażej Szczecki.

Zadbać o dane

Nowe rozwiązania technologiczne niosą jednak ze sobą wyzwania i zagrożenia. Dlatego podczas panelu dyskusyjnego eksperci zastanawiali się, jak można im sprostać, bo - jak podkreślono - od AI nie ma odwrotu, nie da się zawrócić z tej ścieżki.
Sztuczna inteligencja wiąże się jednak z dostępem do danych. Dlatego eksperci podkreślali, że wyzwaniem jest etyka.
Jak opisywał Błażej Szczecki, AI to wykrywanie pewnych wzorców z danych, jest zatem w istocie tak inteligentna, jak dostarczone przez człowieka dane, na których się opiera. Jeśli te ostatnie będą niekompletne, niewłaściwe, to i wzorce okażą się błędne, co jest etycznie i społecznie nieakceptowalne.
- Dlatego jako bankierzy jesteśmy odpowiedzialni za to, jak edukujemy sztuczną inteligencję i w jaki sposób kontynuujemy jej dalszą naukę - zaznaczył Błażej Szczecki.
Kolejnym wyzwaniem do pokonania jest utrzymanie ciągłości uczenia. Pojawia się tu kwestia audytowania mechanizmu, który się uczy. Pytanie, czy można doprowadzić do tego, by robił to sam, czy nie pojawią się wówczas problemy z wnioskami.
- Najlepiej w związku z tym postawić na bezpieczeństwo i zasadę „zero trust”, czyli nie ufaj nikomu - uważa Błażej Szczecki.
Inne pytanie, które pojawiło się w związku z przebiegiem dyskusji, brzmiało: czy tradycyjna bankowość ma jeszcze sens? Zdaniem niektórych ekspertów tradycyjny sektor bankowy może w przyszłości tracić udziały w rynku. Przyczyną tego zjawiska będzie mocne wejście w ten obszar choćby wielkich amerykańskich firm technologicznych.
- Obserwujemy coraz większy udział w rynku amerykańskich gigantów, takich jak Facebook, Google, Amazon. Wydaje się, że z punktu widzenia tradycyjnego sektora bankowego to bardzo duże zagrożenie. To spółki, które wszystko wiedzą o swoich klientach, do tego mają ich zaufanie - zauważył Witold Wiliński, prezes zarządu GPW Tech.
Bankowcy są jednak optymistami.
- Słuchałem ostatnio Adama Sztaby, gdy opowiadał o orkiestrze, która - jak mogłoby się wydawać - jest reliktem przeszłości. Tymczasem on tłumaczył, jak doskonale świat orkiestry i nowoczesnej muzyki mogą się uzupełniać. Myślę, że podobnie może być z oddziałami tradycyjnymi i bankowością mobilną. Choć widać ewidentnie, że klienci coraz częściej przechodzą do świata cyfrowego - podkreślał Błażej Szczecki i wyliczał, że miesięcznie jego bank notuje kilkadziesiąt milionów mobilnych wejść na konta i pół miliona w tradycyjnej formie.
- Z drugiej strony to też dowodzi, że klient zawsze może mieć potrzebę osobistego kontaktu z przedstawicielem banku - zaznaczył wiceprezes Banku Pekao.
PAO
Partnerzy relacji
ikona lupy />
fot. materiały prasowe
ikona lupy />
fot. materiały prasowe