Oszczędności gromadzone w czasie pandemii w tym roku wydajemy na bieżące wydatki i spłatę długów. Do odkładania pieniędzy dodatkowo zniechęcają ujemne realne stopy procentowe.
Oszczędności gromadzone w czasie pandemii w tym roku wydajemy na bieżące wydatki i spłatę długów. Do odkładania pieniędzy dodatkowo zniechęcają ujemne realne stopy procentowe.
Aktywa finansowe polskich gospodarstw domowych wynosiły w końcu czerwca niespełna 2,8 bln zł. W pół roku zmniejszyły się o 65,6 mld zł.
Piotr Bielski, ekonomista Santander Bank Polska, zaznacza, że wpływ na obniżkę zasobów finansowych miała m.in. chęć utrzymania konsumpcji na dotychczasowym poziomie. - Widzieliśmy, że gospodarstwa zgromadziły pewien bufor oszczędności. Było kwestią czasu, kiedy zaczną je przeznaczać na wydatki - mówi. Ale w grę wchodziły też inne czynniki, np. chęć ograniczania zobowiązań w związku z podwyżkami stóp procentowych. - Kto mógł, ten w ostatnich miesiącach spłacał kredyt - mówi ekspert.
Zaznacza, że statystyki nie pokazują całego obrazu. Przykład: po wybuchu wojny w Ukrainie pojawiła się tendencja do wypłacania pieniędzy z banków i wymiany złotych na dolary bądź euro. Krajowe statystyki nie ujmują tej formy oszczędzania.
Aktywa polskich gospodarstw domowych stanowiły w końcu czerwca 98,7 proc. PKB. Jeszcze trzy miesiące wcześniej odpowiadały 104,4 proc. PKB. Polska jest pod tym względem w europejskim ogonie. Gorzej wypada jedynie Rumunia z wynikiem na poziomie 74,1 proc.
Negatywny wpływ na relację oszczędności do PKB miał spadek cen akcji i obligacji. Ale też inflacja, która „napompowała” nominalną wartość produktu krajowego, a nie miała wpływu na wartość oszczędności.
Zasoby finansowe konsumentów zmniejszyły się we wszystkich krajach UE. W Danii w końcu ub.r. wynosiły prawie 435 proc. PKB. W czerwcu było to już niespełna 373 proc. W Szwecji był w tym czasie spadek z 382 proc. do 330 proc. PKB.
Największą część oszczędności Polaków stanowią depozyty. Od dwóch lat ich wartość przekracza 1 bln zł. Na drugim miejscu są akcje i udziały (zarówno w spółkach giełdowych, jak i prywatnych). W końcu czerwca br. były warte 598 mld zł. Następna co do znaczenia jest gotówka - 358 mld zł.
Wartość oszczędności zgromadzonych pod postacią polis w ubezpieczeniach życiowych spadła w II kw. poniżej 60 mld zł. Nominalnie to najmniej od… połowy 2007 r., czyli od szczytu zainteresowania polisami UFK - z funduszem kapitałowym. Łączne zasoby Polaków w zakładach ubezpieczeń i funduszach emerytalnych wynosiły w końcu czerwca 305 mld zł.
Z danych EBC wynika, że w tym samym czasie polskie gospodarstwa domowe posiadały jednostki funduszy inwestycyjnych o wartości 117,9 mld zł. To najmniej od dwóch lat. Drugi kwartał 2022 r. był trzecim z rzędu, w którym Polacy pozbywali się funduszy inwestycyjnych. Ujemne saldo nabyć i umorzeń przekroczyło 4 mld zł wobec 11,3 mld zł w pierwszych trzech miesiącach br.
Po trwającym od połowy ub.r. okresie pozbywania się akcji spółek giełdowych II kw. przyniósł wzrost zainteresowania tą formą inwestycji. Saldo transakcji zakupów i sprzedaży akcji przez polskie gospodarstwa domowe wyniosło 1,6 mld zł. Było największe od I kw. 2021 r. Nie oznacza to, że tyle pieniędzy trafiło na warszawską giełdę. W ostatnich latach mocno zwiększyły się możliwości inwestowania przez Polaków za granicę. Wzrosła też popularność zagranicznych giełd.
Spadki cen akcji sprawiły jednak, że ich wartość w portfelach Polaków spadła do najniższego poziomu od niemal dwóch lat. W końcu czerwca krajowe gospodarstwa domowe posiadały walory publicznych spółek warte 82,6 mld zł wobec 101,4 mld zł rok wcześniej. To dane obejmujące zarówno drobnych inwestorów, posiadających papiery jednej, dwóch spółek oraz osób z listy najbogatszych Polaków - pod warunkiem że są bezpośrednimi właścicielami akcji.
/>
Zobowiązania gospodarstw domowych również się zmniejszyły, ale w mniejszym stopniu niż oszczędności. W końcu ub.r. zobowiązania Polaków wynosiły łącznie prawie 868 mld zł. Pół roku później były o prawie 12,5 mld zł mniejsze.
W efekcie aktywa netto polskich gospodarstw domowych wynosiły w końcu czerwca 1,92 bln zł, czyli 68 proc. PKB. Na początku ub.r. zbliżały się do 80 proc. Również pod tym względem w Unii Europejskiej wyprzedzamy jedynie Rumunów, których zasoby pomniejszone o zobowiązania odpowiadają 54 proc. PKB.
W kilku krajach Europy Zachodniej gospodarstwa domowe dysponują aktywami finansowymi odpowiadającymi co najmniej dwukrotności PKB. W Danii jest to 277 proc. PKB, a w Szwecji 236 proc. Belgia i Włochy są na poziomie nieco ponad 210 proc., a w Holandii było to w końcu czerwca 199 proc. PKB. Wśród krajów dawnego bloku wschodniego prym dzierży Bułgaria z wynikiem 132 proc., która wyprzedza Węgry (114 proc.) oraz Czechy i Słowenię (ok. 100 proc. PKB).
/>
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama