Na główny parkiet warszawskiej giełdy może w tym roku wejść w najlepszym razie nawet 50 spółek, wobec 19 w 2012 roku, wynika z deklaracji zebranych przez agencję ISBnews. Trzy firmy już zadebiutowały, kolejnych 23 jest przynajmniej na etapie giełdowych zapowiedzi. Brokerzy deklarują, że pracują nad co najmniej 36 ofertami publicznymi na bieżący rok. Kolejne 18 firm może przenieść się na GPW z NewConnect. Dodatkowo przynajmniej 30 firm sygnalizowało możliwość wejścia na GPW najwcześniej w 2014 roku. Jak zawsze, o ostatecznej liczbie debiutantów zadecyduje koniunktura giełdowa.

W pierwszych miesiącach 2013 roku na GPW zadebiutowały Polski Holding Nieruchomościowy, International Personal Finance i Baltona. Na dniach szykuje się przejście Mabiona z NewConnect, a za kilka dni pierwszą ofertę publiczną rozpocznie producent spichlerzy Feerum. Były już również ofiary ochłodzenia nastrojów rynkowych - Global Cosmed odwołał IPO, a Betomax ostatecznie trafił na NewConnect. Jednocześnie ponad 30 prospektów emisyjnych znajduje się w Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).

Plany tegorocznego wejścia na główny parkiet zapowiedziane zostały już w przypadku takich takich spółek, jak państwowe Energa, Exalo Drilling i PGNiG Technologie (dwie ostatnie z grupy PGNiG), PKP Cargo i Węglokoks. Tradycyjnie nie brakuje deweloperów - np. Dolcan czy Murapol. Wejście na GPW w tym roku w swoich planach uwzględniały również: U Jędrusia (czołowy dostawca Biedronki), Iplex, Targi Kielce, OT Logistics, Imagis, StoneMaster, Grupa Medort, Wratislavia-Bio, Oxycom, czy Oshee (którego obligacje notowane są na Catalyst). Zawsze chętny do powrotu na parkiet jest dawny symbol giełdy - Elektrim. Wśród spółek zagranicznych swoich planów związanych z GPW w tym roku nie kryły Immofinanz, Fondul Proprietatea, czy działające na Ukrainie Jablunewyj Dar i Unigran.

Na różnych etapach zaawansowania w kwestii przejścia na GPW z NewConnect są obok wspomnianego Mabiona (alfabetycznie): 5th Avenue, Admiral Boats, Agroliga, Cube.ITG, Elemental Holding, Emmerson, Invista, Manta Multimedia, Medicalgorithmics, Orion Investment, Open-net, Platinum Properties Group, Platige Image, Progres Investment, Remedis, Silva Capital, Tele Polska Holding i Wind Mobile.

"Między deklaracjami a wejściem na GPW jest daleka droga, związana z przygotowaniem prospektu, procedurą w KNF i procesem IPO. Nawet, jeśli te punkty zostaną zaliczone, pozostaje kwestia koniunktury rynkowej i kompromisu w kwestii oczekiwań cenowych między inwestorami a emitentem. Obecnie rynek patrzy chłodnym okiem na oferty IPO i żeby były szanse na ok. 50 debiutów w całym roku, nastroje giełdowe muszą poprawić się zdecydowanie. Na obecną chwilę szanse na to są co najwyżej średnie" - powiedział ISBnews Jerzy Kasprzak, zarządzający Ipopema TFI.

Również z medialnych deklaracji biur maklerskich wynika, że brokerzy liczą na ożywienie rynku IPO. Największe ambicje ma DI BRE, który chce przeprowadzić nawet siedem debiutów w 2013. Wood&Co zapowiadał sześć spółek, które za pośrednictwem brokera mogłyby przeprowadzić IPO. Raiffeisen, KBC Securities i IDM SA planują po pięć projektów w tym roku. Aktywny chce być DM BOŚ, którego przedstawiciele zapowiedzieli nawet cztery projekty IPO. Espirito Santo Investment Bank pracuje nad trzema emisjami, w tym zagranicznych emitentów. Nawet BM BGŻ zasygnalizował chęć spółki wprowadzenia na GPW.

Z kolei o planach debiutu na GPW najwcześniej w 2014 roku wspominano w przypadku takich firm jak: spółki z portfeli funduszy private equity, jak PBP Bank, Empik, Smyk, Iglotex, EP Service, państwowe molochy - Katowicki Holding Węglowy, Kompania Węglowa, Bumar, komórkowe Play i Polkomtel, a ponadto Lotos Kolej, Unidevelopment, Unihouse, Nitroerg, Polska Grupa Uzdrowisk (z grupy KGHM), Cereal Planet, STS, Grupa XTB, Hotele Diament, Celon Pharma, Instalexport, Deni Cler, Oceanic, Grupa Meble.pl, Gremi Media (dawniej Presspublica), Sefako, IDMCapital, Icon Real Estate czy węgierski Neostratus. Przenosiny z NewConnect szykują w tym czasie Kampa i LUG. Wśród zagranicznych firm niewykluczone, że doczekamy się pierwszych emitentów z Białorusi.

Lista polskich kandydatów również cały czas jest otwarta. "Planujemy rozwój m.in. poprzez tradycyjne inwestycje kapitałowe, wspieranie kapitału obrotowego innych firm oraz udostępnianie zasobów grupy Arteria innym podmiotom, konwertowanych następnie na udziały. Przynajmniej jedna z firm, w które zaangażujemy się kapitałowo, może zostać upubliczniona" - powiedział ISBnews prezes giełdowej firmy outsourcingowej Arteria Marcin Marzec.

Warto również przypomnieć, jakie spółki zapowiadały debiut na GPW, ale ich plany z różnych względów były zawieszane. Wśród nich były Mebelplast, o2.pl, Mlekovita, Outsourcing Experts, Atal czy Trust. Wśród zagranicznych spółek nadzieje na wejście na GPW miały takie firmy, jak chociażby rosyjski Sbierbank, węgierski ubezpieczyciel CIG Pannonia Life Insurance oraz ukraińskie spółki: deweloper TMM, działająca na Ukrainie i w Rosji spółka medialna United Media Holding. VioOil, Interfoam, izraelski deweloper AFI czy rosyjski Valinor nie zdołały przekonać do siebie inwestorów podczas IPO.

Ubiegły rok pod względem liczby debiutów giełdowych był najgorszy od 2009 r. Na głównym parkiecie warszawskiej giełdy pojawiło się 19 nowych emitentów, w tym 12 sprzedało akcje w ramach IPO, z czego 10 podmiotów przeprowadziło nowe emisje.