"Nie wykluczamy, że dywidendę ze spółki będziemy chcieli pobrać. Ale na razie nie spekuluję w jakiej wysokości" - powiedział Budzanowski na posiedzeniu sejmowej komisji skarbu.
Minister skarbu wyjaśnił, że powodem takiej decyzji jest m. in. znaczący zastrzyk pieniędzy, jaki wpłynął do spółki od Gazpromu. Generalnie jednak zasadą resortu na 2013 r. będzie chęć pobierania dywidend ze spółek będących pod kontrolą Skarbu Państwa.
"Planujemy pobierać dywidendy ze wszystkich spółek skarbu państwa notowanych na GPW. Musimy wypełnić plan budżetowy, czyli 5 mld zł wpływów z prywatyzacji oraz dywidend" - podsumował Budzanowski.
W czwartek rano wiceminister skarbu, Paweł Tamborski zapowiediał, że MSP nie wyklucza zaproponowania wypłaty dywidendy przez PGNiG, niezależnie od rekomendacji zarządu, który wnioskuje o zatrzymanie ubiegłorocznego zysku w spółce.
PGNiG jest obecne na GPW od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i zagranicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i zagranicą. W swojej spółce zależnej PGNiG Termika produkuje energię elektryczną i ciepło.