Korekta na rynkach, gwałtowny wzrost rentowności hiszpańskich i włoskich obligacji oraz słabnąca pozycja polityczna hiszpańskiego premiera - to najważniejsze informacje ostatniego dnia.

Poniedziałek rozpoczął się optymistycznymi nastrojami tak na rynku walutowym, jak i giełdowym. Piątkowe dobre zakończenie sesji za oceanem oraz azjatycki entuzjazm od razu przełożył się na umocnienie złotego w stosunku do głównych walut. Około godziny 9.00 złoty notowany był w stosunku do EUR na poziomie 4,13, do USD 3,04 w stosunku do CHF 3,34, a do GBP 4,78. Niestety optymizm nie trwał długo. Na globalnych rynkach EUR/USD wszedł w mocną korektę, która była kontynuowana już do końca dnia (EUR/USD 1,35). PLN podążył za główną parą i wyceny na godzinę 17.00 były już dużo gorsze (EUR/PLN - 4,17, USD/PLN 3,08, CHF/PLN 3,39 a GBP/PLN 4,84).

Na pogorszenie nastrojów niewątpliwie wpłynęła sytuacja w Hiszpanii i Włoszech. Spotkanie niemieckiej Kanclerz Angeli Merkel z hiszpańskim premierem Mariano Rajoy'em nie wniosło nic nowego, a skandal z nielegalnym finansowaniem partii rządzącej w Hiszpanii zaczyna być coraz większym problemem.

W kontekście tej sytuacji wsparcie ECB dla Hiszpanii wydaje się coraz mniej prawdopodobne. ECB nie ma możliwości proponowania takiej pomocy, gdyż inicjatywa jest w dłoniach hiszpańskiego premiera. Biorąc pod uwagę, że europejska pomoc zawsze jest powiązana z wprowadzaniem trudnych reform, a polityczna pozycja premiera Rajoy'a staje się coraz słabsza, Hiszpania może nie poprosić o pomoc, co może mieć tragiczne skutki.

Całe to zamieszanie miało wyraźny wpływ na gwałtowny wzrost rentowności włoskich i hiszpańskich obligacji, co z kolei prowadziło do przeceny EUR w stosunku do USD do poziomu 1,35.

Wczorajsze dane ze Strefy Euro o godzinie 11:00 Inflacja PPI (grudzień) -0,2% m/m 2,1% r/r okazały się zgodne z oczekiwaniami, nie miały większego wpływu na rynek. O 16.00 mieliśmy serię danych z USA: Zamówienia na dobra bez środków transportu (grudzień) 1% m/m (prognoza 1,3% m/m ), zamówienia na dobra trwałego użytku (grudzień) 4,3% m/m (prognoza 4,6% m/m), oraz zamówienia w przemyśle (grudzień) 1,8% m/m (prognoza 2,2% m/m). Wszystkie dane były poniżej oczekiwań.

Dziś nastroje na rynku podgrzewają spekulacje na temat jutrzejszego spotkania RPP. Ostatnie deklaracje Marka Belki o możliwości dalszego luzowania polityki monetarnej mogą wpływać osłabiająco na polską walutę.

W dniu dzisiejszym spodziewamy się:

11:00 Euroland - Sprzedaż detaliczna
16:00 USA - Indeks ISM dla branż pozaprzemysłowych.

Michał Kaszkowiak - FX Dealer w Internetowykantor.pl