Publikacja danych o szacowanej wartości polskiego PKB za cały 2012 r. na poziomie 2 proc., nie miała większego wpływu na główne indeksy. Zamknięcie szerokiego rynku w okolicach zera było tego dowodem na wtorkowej sesji.

Wtorkowe notowania na warszawskiej giełdzie zdominowała informacja o wartości PKB za 2012r. dla polskiej gospodarki. Mała reakcja głównego indeksu WIG20, pokazała, że wcześniejsze przewidywania analityków już dawno zostały zdyskontowane na warszawskiej giełdzie. Lekko lepszy odczyt na poziomie 2 proc. przy spodziewanych 1,9 proc., tylko na chwile poprawił nastroje inwestorów.

Ostatecznie indeks WIG20 zakończył dzień na poziomie 2524 pkt. z 561 mln PLN obrotów i wzrostem o 0,11 proc.. Podobnie zachowywał się sWIG80 ze wzrostem o 0,19 proc.. Przecenie uległ mWIG40 notując spadek o 0,53 proc.. Spokojna sesja udzieliła się też zachodnim inwestorom. We Frankfurcie, główny indeks DAX wzrósł nieco o 0,20 proc., francuski CAC40 o 0,13 proc. a londyński FTSE o 0,71 proc. Główny indeks europejski, DJ Euro Stoxx 50 zakończył wtorkowe notowania z 0,20 proc. wzrostem.

Dużo ciekawiej zapowiada się dzisiejsza sesja na europejskich giełdach z uwagi na dane makro jakie napłyną w ciągu dnia. Po północy naszego czasu, poznaliśmy dane o sprzedaży detalicznej w Japonii. Odczyt na poziomie 0,4 proc. nie wnosi nic nowego w Kraju Kwitnącej Wiśni. Analitycy spodziewali się wzrostu o 0,3 proc. za grudzień przy poprzednim odczycie na poziomie 1,3 proc. r/r.

Szwajcarzy podadzą dane o wysokości Indeksu instytutu KOF w styczniu, którego wartość może mieć wpływ na notowania franka. Analitycy spodziewają się spadku z 1,28 pkt. do 1,17 pkt. w styczniu. Hiszpania opublikuje wstępne szacunki o PKB za IVkw. 2012r. W ujęciu rocznym spodziewany jest spadek do poziomu -1,7 proc. Ze strefy euro wysyp indeksów dotyczących nastrojów wśród konsumentów i producentów. Według analityków, większość z nich może ulec lekkiej poprawie, co powinno dobrze wpłynąć na zachowanie się indeksów.

Zza oceanu dwie istotne dane: dynamika PKB i Raport ADP dotyczący zmiany zatrudnienia na amerykańskim rynku w sektorze prywatnym. Raport przewiduje zatrudnienie na poziomie 165 tys. w styczniu. Poprzedni odczyt wynosił 215 tys. Co do wysokości PKB za IVkw. ub.r., nie powinien przekroczyć 1,5 proc.
Dla przypomnienia na wtorkowej sesji w USA indeks S&P500 zanotował tegoroczne szczyty plasując się na poziomie 1508 pkt. Wzrost zanotował także Dow Jones, który dotarł do poziomu 13890 pkt. ( 0,52 proc. na plus).

Michał Chudy