Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na październik na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 69,60 USD, po zniżce o 20 centów.
Brent w dostawach na listopad na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 77,40 USD za baryłkę, po spadku notowań o 24 centy.
Na Międzynarodowej Giełdzie Energii w Szanghaju ropa straciła 0,8 proc. do 519,7 juanów za baryłkę.
W listopadzie wejdą w życie restrykcje USA na irańską ropę. Już teraz eksport irańskiej ropy spadł do najniższego poziomu od marca 2016 r. Wynosił on w sierpniu 2,1 mln baryłek dziennie.
Tymczasem Rosja utrzymuje bardzo wysokie poziomy pompowania swojego surowca, a Arabia Saudyjska w sierpniu produkowała ponad 10,42 mln baryłek ropy dziennie.
"Ropa zyskiwała z powodu różnych raportów, które wskazywały, że eksport irańskiej ropy spada szybciej niż się spodziewano" - mówi Mikiko Tate, starszy analityk Sumitomo Corporation Global Research Co. w Tokio.
"Jednak pomimo spadku dostaw ropy z Iranu, Arabia Saudyjska i inne kraje OPEC prawdopodobnie jeszcze zwiększą dostawy do poziomów, które pozwolą na utrzymanie notowań ropy Brent w granicach 70-80 USD za baryłkę.
Tymczasem w USA przybywa nowych wiertni ropy - w ub. tygodniu ich liczba wzrosła o 2 - do 862 - wynika z danych firmy Baker Hughes.
Inwestorzy śledzą doniesienia o tropikalnej burzy, która rozwija się w Zatoce Meksykańskiej, ale prawdopodobnie nie zagrozi ona produkcji ropy w tym rejonie. Tak ocenia Rob Miller, meteorolog z AccuWeather Inc.
W sierpniu ropa zdrożała o ponad 4 proc. w reakcji na obawy związane z możliwymi niższymi dostawami ropy, bo od listopada wejdą amerykańskie sankcje na dostawy ropy z Iranu.