Po zwyżkach w Azji i USA, również europejskie indeksy w większości idą w górę. Rynki "byczo" odebrały wtorkowe wysłuchanie Jerome'a Powella przed Senatem USA.

Poniżej notowania z godz. 10.29

Indeks Kraj Wartość (pkt.) 1D (%) 1W (%) 1M (%) 1Y (%) YTD (%)
Euro Stoxx 50 Strefa euro 3476,85 0,56 1,59 0,29 -0,05 -0,77
DAX Niemcy 12757,83 0,76 2,74 -0,59 2,63 -1,24
FTSE 100 W.Brytania 7659,92 0,44 0,90 0,37 3,65 -0,36
CAC 40 Francja 5448,17 0,47 1,76 -0,04 5,31 2,55
IBEX 35 Hiszpania 9695,60 -0,24 -0,39 -0,76 -7,88 -3,47
FTSE MIB Włochy 21945,32 -0,15 1,09 -0,70 2,75 0,42

Indeks Euro Stoxx 50 przebił w środę rano 50-dniową średnią kroczącą.

W ujęciu sektorowym wzrostom przewodzą spółki IT, a najmocniej zniżkuje sektor użyteczności publicznej oraz sektor finansowy.

Po wynikach kwartalnych poniżej konsensusu, o 8,6 proc. zniżkuje kurs Danske Banku. W środę podano też, że bank utworzy fundusz warty 1,5 mld DKK mający stanowić bufor na wypadek kar grożących bankowi.

Po sprawozdaniach finansowych za II kw. walor Novartisu drożeje o 2,2 proc., a Ericssona rośnie o 9,3 proc.

EUR/USD zniżkuje o 0,2 proc. do 1,1633. USD/JPY zwyżkuje o 0,2 proc., do 113,05. Dolar kontynuuje aprecjację po wystąpieniu szefa Fed, Jerome'a Powella we wtorek przed Senatem USA.

Niemieckie, brytyjskie oraz francuskie 10-latki umacniają się w środę po 1 pb. Amerykański benchmark nie notuje głębszych zmian rentowności.

Po wysłuchaniu przed senacką komisją we wtorek, w środę Jerome Powell wystąpi przed Komisją Usług Finansowych Izby Reprezentantów.

Najważniejszymi danymi makroekonomicznymi w środę są odczyty inflacji konsumenckiej w strefie euro i Wielkiej Brytanii oraz dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. O godz. 16.30 inwestorzy poznają też dane o zapasach ropy w USA.

W środę, najprawdopodobniej o godz. 13.00, wyniki poda Morgan Stanley. Konsensus zakłada EPS na poziomie 1,08 USD.

POWELL: STOPNIOWE PODWYŻKI STÓP PROC. "NA RAZIE" NAJLEPSZĄ ŚCIEŻKĄ, GOSPODARKA MOCNA

Wtorkowe wystąpienie prezesa amerykańskiej Rezerwy Federalnej J. Powella nie przyniosło zaskoczeń i utwierdziło rynek w przekonaniu, iż przynajmniej "na razie" należy spodziewać się kontynuacji cyklu podwyżek stóp procentowych.

"Przy mocnym rynku pracy, inflacji bliskiej celu oraz zasadniczo zbilansowanych ryzykach dla perspektyw (dla gospodarki - PAP), FOMC uważa, że przynajmniej na razie najlepszym rozwiązaniem jest utrzymanie stopniowego tempa podwyżek stóp procentowych" - powiedział Jerome Powell.

"Patrząc w przyszłość, moi koledzy z FOMC oraz ja oczekujemy, że przy właściwym prowadzeniu polityki monetarnej, rynek pracy pozostanie mocny, a inflacja utrzyma się w pobliżu 2 proc. w kolejnych kilku latach" - dodał.

Powell uważa, że gospodarka USA rośnie obecnie w "solidnym tempie" a wspierać ją będzie m.in. stymulacja fiskalna oraz "solidne perspektywy globalnego wzrostu".

Odnosząc się do globalnej wojny handlowej, Powell ocenił, iż "trudno jest przewidzieć ostateczny wynik obecnych dyskusji wokół polityki handlowej".

Dodał, że obawy o kwestie handlowe mogą negatywnie wpłynąć na dynamikę wzrostu płac w USA.

W środę, o godz. 16 kolejne wystąpienie Powella przed Kongresem. Tym razem przed Izbą Reprezentantów.

JUNCKER SPOTKA SIĘ Z TRUMPEM WS. CEŁ NA SAMOCHODY - BLOOMBERG

Agencja BBG podała w środę, że Jean-Claude Juncker, szef KE spotka się w Waszyngtonie z Donaldem Trumpem, prezydentem USA, aby prowadzić negocjacje w sprawie obniżki ceł na samochody. Zdaniem anonimowego źródła agencji (blisko KE), Juncker zaproponuje obustronną sektorową obniżkę taryf celnych. Źródło wyraziło swoje wątpliwości, czy propozycja będzie atrakcyjna dla administracji Trumpa.

Wcześniej podawano, że Biały Dom może zdecydować się na nałożenie 20-proc. ceł na europejskie samochody, ze względu na, zdaniem strony amerykańskiej, nieuczciwe praktyki celne UE.