Jak wynika z dokonanych przez Eurostat analiz, obywatele Unii Europejskiej zgromadzili majątek o łącznej wartości 33 850 mld euro. Najwięcej kapitału posiadali Brytyjczycy (7 534 mld euro), a Polska wyprzedziła takie kraje jak Irlandia (363 mld euro) czy Finlandia (316 mld euro). Mimo to, majątek Polaków nadal pozostaje jednym z mniejszych. W 2016 roku wartość aktywów polskich gospodarstw domowych wyniosła 433,2 mld euro, czyli niewiele ponad 1 proc. prywatnych zasobów UE.
Bogaty jak Brytyjczyk
Wielkość zgromadzonych aktywów pozwala ocenić bogactwo danego narodu i jego potencjał rozwoju. Im większy mamy majątek (także jako społeczeństwo), tym więcej możemy inwestować i pomnażać swoje zasoby. Można wręcz powiedzieć, że bez oszczędności nie ma rozwoju. Z pewnością, ma to znaczenie obecnie, gdy zwrot z kapitału przewyższa zwrot nakładów z pracy. I poniekąd wyjaśnia coraz większe dysproporcje między krajami rozwiniętymi a rozwijającymi się.
Według Eurostatu, największym majątkiem dysponuje Wielka Brytania. Brytyjskie gospodarstwa domowe zgromadziły aktywa o wartości 7 543,8 mld euro. Jest to blisko jedna czwarta łącznych prywatnych zasobów w Unii Europejskiej. Niemcy i Francuzi, wiodący we wspólnej strefie, wyraźnie ustępują Brytyjczykom, posiadając odpowiednio 17 procent i 15 procent aktywów w skali UE. Daje to do myślenia w kontekście nadchodzącego Brexitu, jak i negocjacji budżetu unijnego.
Poza podium znalazły się Włochy (4 168 mld euro), Holandia (2 336 mld euro) i Hiszpania (2 069 mld euro). Polska, plasując się na 11. miejscu, wyprzedziła wszystkie kraje nowej Unii, a także niewielki i bogaty Luksemburg. Z drugiej strony, jeśli uwzględnimy relację wielkości aktywów gospodarstw domowych do PKB to Polska znajduje się na szarym końcu. Niestety, jest to bardziej obiektywny wskaźnik bogactwa danego kraju.
Przy uwzględnieniu takiej relacji, Wielka Brytania (aktywa stanowią 329 proc. PKB) ustępuje miejsca Holandii (332 procent). Natomiast, Polskę (majątek gospodarstw domowych to raptem 102 procent PKB) wyprzedza większość państw nowej Unii, a także wspomniana Finlandia (o 9 miejsc), Irlandia (o 6 miejsc) i Luksemburg (10 miejsc). Za nami zostają tylko (uwzględniając kolejność w rankingu): Słowenia, Litwa, Słowacja, Rumunia.
Rumuni bez długów
W statystykach Eurostatu uwzględniony jest także poziom zadłużenia gospodarstw domowych z poszczególnych państw. Bilans zarówno firm, gospodarek narodowych, jak i niewielkich gospodarstw domowych, to w końcu nie tylko aktywa, ale także pasywa (zobowiązania). Łączna wartość zadłużenia w Unii Europejskiej sięgnęła 10 112 mld euro, czyli wyniosła trzy razy mniej niż wartość aktywów, co jest dobrym sygnałem dla europejskich gospodarstw domowych. Świadczy bowiem o relatywnym bezpieczeństwie finansowym Europejczyków. Dla porównania, dług amerykańskich gospodarstw domowych stanowi 80 procent PKB Stanów Zjednoczonych (średnia unijna jest na poziomie 67 proc.). Warto podkreślić, że w przypadku USA jest to najniższy wynik od 10 lat. W apogeum kryzysu wskaźnik sięgał bowiem 100 procent.
Najwyższy poziom zadłużenia w Europie notuje Cypr, gdzie zadłużenie wynosiło ponad 140 procent w 2016 roku. Rosnący poziom zobowiązań na wyspie odzwierciedla problem nadmiernego rozrostu sektora bankowego w tym niewielkim kraju. W końcu, Cypr od kilku lat balansuje na granicy krachu finansowego i do niedawna odnotowywał spadek PKB. A w 2004 roku, wstępując do wspólnoty europejskiej, był to najbogatszy kraj nowej Unii Europejskiej.
Dla porównania, poziom zadłużenia gospodarstw domowych w Grecji, sięgnął 65 procent PKB. Jednak najmniej zobowiązań finansowych mają kraje nowej Unii (z wyłączeniem wspomnianego Cypru). Średnia w państwach, które wstąpiły po 2004 roku, sięga raptem 33 procent. W tym kontekście, polskie gospodarstwa domowe są niewiele powyżej tej średniej (37 procent). Najmniej długów w stosunku do PKB mają Rumuni. Jednak jest to kraj, w którym rynek instrumentów finansowych jest najmniej rozwinięty, a przynajmniej obywatele korzystają z niego w najmniejszym stopniu (wartość aktywów sięga 73 procent PKB - najniższa wartość w całej Unii). Bez wątpienia, korzystniej w zestawieniu wypadają Węgry, gdzie wartość aktywów jest ponad 5-krotnie wyższa niż zobowiązań. Jest to najwyższy wynik w całej Unii. Dla porównania, polskie gospodarstwa domowe miały majątek o 2,7 razy większy od swoich długów.