Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na marzec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 62,74 USD, po zwyżce o 1,06 USD, czyli 1,7 proc.
Bardziej aktywne kontrakty WTI na kwiecień są wyceniane po 62,27 USD za baryłkę, po zwyżce o 1,2 proc.
Brent w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 21 centów do 65,46 USD za baryłkę.
Proces równoważenia rynku ropy nabrał "ogromnego rozpędu", bo OPEC i jego partnerzy kontynuują dostawy mniejszej ilości ropy na rynki - ocenił w poniedziałek Muhammad Barkindo, sekretarz generalny OPEC.
"Traderzy nadal uczestniczą w rajdzie na rynkach paliw, rozpoczętym w ub. tygodniu, spodziewając się, że OPEC i Rosja utrzymają niższe poziomy dostaw ropy w tym roku nawet jeśli zapasy surowca spadną, a jego cena jeszcze mocniej wzrośnie" - mówi RiC Spooner, analityk CMC Markets w Sydney.
"Jest jednak ryzyko, że ten rajd cen zostanie przyhamowany na poziomach poniżej styczniowych maksimów. Oczywiście póki co rosnąca produkcja ropy z łupków w USA nadal stanowi taki +wiatr w oczy+ dla cen ropy" - dodaje.
W poniedziałek na giełdach w USA nie było handlu, bo Amerykanie świętowali Dzień Prezydenta. Transakcje z tej sesji zostaną zaksięgowane na wtorek.
W ubiegłym tygodniu ropa WTI na NYMEX zdrożała o 2,48 USD, czyli 4,2 proc.