Przed inwestorami na Wall Street tydzień z bogatym kalendarzem wyników spółek. Rynek czeka czwartkowe posiedzenie EBC, postępy w pracach nad reformą podatkową w USA, nowego szefa Fed i rozwój sytuacji wokół Katalonii. Producenci ropy trzymają się narzuconych kwot ograniczenia wydobycia surowca.

Dow Jones Industrial rośnie 0,1 proc., S&P 500 po sześciu z rzędu wzrostowych sesjach, Nasdaq Comp. na 0,2-proc. minusie.

W piątek wszystkie trzy indeksy po raz dwudziesty czwarty w tym roku jednocześnie ustanowiły nowe rekordy na zamknięciu.

Inwestorzy liczą na szybkie i sprawne wdrożenie reformy podatkowej w USA, na czym skorzystałyby amerykańskie przedsiębiorstwa (obniżka CIT, jednorazowe opodatkowanie zysków w przypadku ich repatriacji).

Wzrostom na S&P 500 przewodzi Seagate (nawet +15 proc.). Producent nośników danych zaskoczył rynek mocnymi wynikami kwartalnymi.

Największym spadkowiczem na S&P 500 jest Hasbro. Mimo udanego III kw. (zysk na akcję 2,09 USD wobec 1,94 USD oczekiwań) spółka przedstawiła niższe od konsensusu prognozy na IV kw.

Ponad 1 proc. tracą akcje Netflixa. Producent filmów i seriali planuje poinformował o zamiarze emisji 10,5-letnich obligacji za 1,6 mld USD. Spółka ma za sobą najlepszy III kw. w historii i zamierza wydać w przyszłym roku na nowe produkcje 8 mld dolarów.

Do piątku 17 proc. spółek notowanych na S&P 500 do tej pory podało swoje wyniki, z czego ok. 76 proc. wyprzedziło oczekiwania co do zysku. W porównaniu do III kw. 2016 r. odnotowano przeciętny wzrost zysku na akcję o 3,1 proc.

Ankietowani przez Bloomberga analitycy spodziewają się wzrostu zysków spółek z S&P 500 w III kw. o 2,6 proc. wobec 10,9 proc. w II kw. W IV kw. oczekuje się wzrostu zysków o 11,9 proc., a dla całego 2017 r. o 10,6 proc.

W tym tygodniu raporty opublikują jeszcze m.in. Amazon, Alphabet, Microsoft, Facebook, Twitter, General Motors, Ford, Fiat Chrysler, Boeing, McDonald’s, Coca-Cola, Exxon Mobil.

CIEKAWY TYDZIEŃ: EBC, REFORMA PODATKOWA W USA, KATALONIA, NOWY SZEF FED

O kierunku, w którym podążać będą rynki zdecydują najprawdopodobniej wydarzenia z dalszej części tygodnia.

W szczególności, rynek czeka na czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (EBC), podczas którego zapadną decyzje o redukcji ("rekalibracji") programu QE. Dominują spekulacje, że QE zostanie przedłużony o 9-12 miesięcy i zredukowany do 20-40 mld EUR miesięcznie.

Piątkowe umocnienie kontynuuje dolar - EUR/USD spada o 0,3 proc. do 1,175. Notowaniom USD sprzyja wzrost oczekiwań na przeprowadzenie przez amerykański Kongres pro-wzrostowej reformy podatkowej. Z drugiej strony, wspólnej walucie ciążą obawy o eskalację konfliktu w Katalonii.

Amerykański Senat zatwierdził w ub. tygodniu budżet federalny na 2018 rok. Ustawa zezwala na zwiększenie deficytu w horyzoncie dekady o 1,5 bln USD. Dzięki temu rezolucja będzie mogła być ostatecznie zatwierdzona przez Izbę Reprezentantów zwykłą większością głosów (głosowanie w najbliższych dniach), podobnie jak ustawa o reformie podatków. Bez zwiększenia limitu deficytu, reforma potrzebowałaby w Senacie 60 głosów, choć Republikanie posiadają tam jedynie 52 krzesła.

Paul Ryan, spiker Izby Reprezentantów, powiedział w niedzielę na wewnętrznej naradzie Republikanów, że ustawa podatkowa będzie musiała trafić pod obrady Senatu przed Świętem Dziękczynienia (23. listopada), jeżeli ma zostać przyjęta do końca roku - donosi Politico.

Rynek ciągle czeka na nominację nowego prezesa amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Prezydent USA Donald Trump ma podjąć decyzję o nominacji do 3. listopada, przed kilkudniową podróżą zagraniczną.

Na krótkiej liście kandydatów do fotela prezesa Fed znajduje się pięć nazwisk, przy czym Trump wskazał w piątek na trzech faworytów: obecną prezes Fed Janet Yellen, Johna Taylora oraz Jerome'a Powell'a.

Według doniesień Politico, Bloomberga i Fox, największe szanse na nominację mają jastrzębi Taylor oraz obecny członek zarządu Fed Powell, za którymi lobbują u Trumpa wiceprezydent Mikce Pence i sekretarz skarbu Steven Mnuchin.

Na Startym Kontynencie, decydujący tydzień w kryzysie wokół Katalonii. W sobotę premier Hiszpanii Mariano Rajoy ogłosił, że chce, aby Senat dał mu zgodę na rozwiązanie regionalnego parlamentu i rządu Katalonii w reakcji na dążenia niepodległościowe tego regionu.

Parlament Katalonii zbierze się w czwartek rano w celu wypracowania odpowiedzi na decyzję rządu. Planowane jest wniesienie prawnego odwołania od zastosowania art. 155 hiszpańskiej konstytucji, na mocy którego rząd w Madrycie zaaprobował dekret odbierający rządowi Katalonii jego uprawnienia i przekazujący kontrolę nad regionem władzom w Madrycie.

NIKKEI NA WIELOLETNICH SZCZYTACH PO ZWYCIĘSTWIE ABE, TRACI JEN

W poniedziałek rynki akcji w Azji pozytywnie zareagowały na informacje z Japonii o reelekcji prawicowej koalicji na czele z premierem Shinzo Abe.

Koalicja utworzona przez Partię Liberalno-Demokratyczną (PLD) Abego z centroprawicową partią Komeito może liczyć na co najmniej 312 mandatów (większość konstytucyjna) w liczącej 465 miejsc Izbie Reprezentantów, izbie niższej japońskiego parlamentu.

Rynek liczy, że zwycięstwo dotychczasowego premiera zapewni kontynuację dotychczasowej luźnej polityki monetarnej i fiskalnej, tzw. Abenomiki.

Wskaźnik Nikkei 225 zyskał na zakończenie sesji w poniedziałek ponad 1 proc. do 21.696,65 pkt, co było najwyższym zamknięciem od lipca 1996 r. Indeks zanotował jednocześnie 15. z rzędu wzrostową sesję - to najdłuższa taka seria w historii.

Nadzieje na dalszą stymulację osłabiają jena. Kurs USD/JPY rośnie o 0,3 proc. do 113,8 - japońska waluta jest najsłabsza do USD od połowy lipca.

WSZYSTKIE OPCJE W CELU ZRÓWNOWAŻENIA RYNKU ROPY NA STOLE

Wszystkie opcje w kierunku doprowadzenia rynku ropy do równowagi są otwarte - poinformował w sobotę komitet ds. przestrzegania porozumienia o ograniczeniu podaży ropy, do którego należą OPEC, Rosja i pozostali producenci surowca.

Dodano, że we wrześniu sygnatariuszy umowy przestrzegali jej zapisów w największym stopniu od początku jej obowiązywania (styczeń), czyli w 120-proc.

Rynek przyjął komunikat neutralnie. Baryłka WTI w dostawach na XII w Nowym Jorku jest wyceniana po 51,9 USD, po zwyżce o 0,2 proc. Brent w dostawach na XII w Londynie traci 0,3 proc. do 57,6 USD za baryłkę.

Obowiązujące obecnie do końca marca 2018 r. porozumienie przewiduje zmniejszenie wydobycia ropy w sumie o 1,8 mln baryłek dziennie. Celem jest spadek poziomu zapasów ropy w krajach OECD do 5-letniej średniej, który obecnie znajduje się o 159 mln baryłek powyżej tego poziomu. Od początku roku zapasy te spadły o 178 mln baryłek.

"Ceny ropy prawdopodobnie już dyskontują pełne, 9-miesięczne (do końca 2018 r. - PAP) wydłużenie polityki cięć OPEC" - ocenili w piątkowym raporcie analitycy JPMorgan.

Amerykańscy dostawcy ropy z łupków zmniejszyli liczbę czynnych odwiertów, trzeci tydzień z rzędu - o 7 do 736, czyli do najniższego poziomu od czerwca - wynika z danych firmy Baker Hughes.