- Na skutek kolejnego załamania cen surowców, w tym ropy naftowej, deflacja utrzyma się jeszcze przez kilka miesięcy, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej Marek Belka.

"Głęboko się myliłem, mówiąc, że ujemna inflacja zniknie. Nie przewidzieliśmy kolejnego załamania cen ropy i surowców. Efekt jest taki, że przez kilka kolejnych miesięcy będziemy mieli ujemny wskaźnik cen konsumpcyjnych" - powiedział Belka podczas konferencji prasowej po posiedzeniu RPP.

Deflacja konsumencka wyniosła 0,5% w ujęciu rocznym w grudniu 2015 br. (wobec 0,6% r/r deflacji w listopadzie ub.r.). Deflacja średnioroczna wyniosła 0,9% w 2015 roku wobec 0,0% odnotowanych rok wcześniej. Ostatni raz spadek cen notowany był w 1971 r. (o 0,1%).

Szef banku centralnego podkreślił, że inflacja bazowa po wyłączeniu cen energii i żywności utrzymuje się powyżej zera. "Przewidujemy jej niewielki wzrost w najbliższych miesiącach" - powiedział.

Inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 0,2% w grudniu 2015 r. w ujęciu rocznym wobec 0,2% w listopadzie 2015 r.