Amerykańska Rezerwa Federalna pozostaje „cierpliwa” w kwestii terminu pierwszej podwyżki stóp proc. w USA, ponieważ wciąż jeszcze zbyt wielu Amerykanów pozostaje bez pracy, a inflacja w USA pozostaje poniżej celu – powiedziała prezes Fed Janet Yellen w amerykańskim Kongresie.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,51 proc., do 18.209,19 pkt.

S&P 500 zyskał 0,28 proc. i wyniósł 2.115,48 pkt.

Nasdaq Comp. wzrósł o 0,14 proc. i wyniósł 4.968,12 pkt.

Amerykańska Rezerwa Federalna pozostaje „cierpliwa” w kwestii terminu pierwszej podwyżki stóp proc. w USA, ponieważ wciąż jeszcze zbyt wielu Amerykanów pozostaje bez pracy, a inflacja w USA pozostaje poniżej celu – powiedziała prezes Fed Janet Yellen w amerykańskim Kongresie.

Deklaracja Fed na temat cierpliwości w sprawie terminu pierwszej podwyżki stóp proc. oznacza, iż podwyżka stóp procentowych w USA jest mało prawdopodobna na przynajmniej dwóch kolejnych posiedzeniach Fed - oświadczyła Yellen w trakcie cyklicznego, odbywającego się raz na sześć miesięcy, wystąpienia w Kongresie USA.

Amerykańska Rezerwa Federalna podniesie stopy procentowe najwcześniej na jesieni, ponieważ wciąż obawia się negatywnych skutków, jakie taka decyzja miałaby na rynek pracy w USA – ocenił David Rubenstein, założyciel The Carlyle Group.

„Myślę, że Fed postawił sprawę jasno - podwyżka stóp procentowych w USA będzie w tym roku. Zanim podjęta zostanie ta decyzja, amerykański bank centralny chce się jednak upewnić, że nie wzrośnie stopa bezrobocia” - powiedział Rubinstein w CNBC.

Słabsze od oczekiwań okazał się odczyt indeksu zaufania amerykańskich konsumentów Conference Board. Wyniósł on w lutym 96,4 pkt. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 99,5 punktów. W styczniu indeks wyniósł 103,8 pkt. po korekcie wobec 102,9 pkt. przed korektą.

Indeks cen domów S&P/CaseShiller wzrósł w grudniu o 4,46 proc. rdr i wyniósł 173,02 punktów. Analitycy spodziewali się, że indeks wzrośnie o 4,3 proc. rdr. Miesiąc wcześniej indeks wzrósł o 4,29 proc. rdr. po korekcie.

Dobre informacje napłynęły z Europy. Ministrowie finansów państw strefy euro podjęli pozytywną decyzję ws. wniosku Grecji o przedłużenie programu pomocowego dla tego kraju. Wiceszef KE ds. euro poinformował, że teraz mogą się rozpocząć narodowe procedury zatwierdzające w tej sprawie.

Grecki rząd upublicznił we wtorek listę zobowiązań przedstawionych międzynarodowym wierzycielom. Przewiduje ona m.in. zrewidowanie programu prywatyzacji i restrukturyzację systemu fiskalnego poprzez poprawienie ściągalności podatków. W planie reform Grecja zapewniła, że żadne odbiją się na celach budżetowych.

W dokumencie kilka razy znalazł się zapis o "konsultacjach z instytucjami" międzynarodowymi - Komisją Europejską, Europejskim Bankiem Centralnym i Międzynarodowym Funduszem Walutowym. To te same instytucje, z którymi po wyborach z końca stycznia rząd Aleksisa Ciprasa zapowiadał zerwanie współpracy.

Ze spółek zyskiwały akcje Home Depot po prezentacji wyników kwartalnych. Zysk netto na akcję spółki wyniósł w IV kwartale 1,0 USD, analitycy ankietowani przez Bloomberga spodziewali się niższego zysku netto, na poziomie 0,89 USD na akcję. Home Depot poinformował również o rozpoczęciu wartego 18 mld USD programu skupu akcji własnych.

Lepsze od oczekiwań wyniki pokazała również sieć detaliczna Macy’s. Zysk spółki na akcję wyniósł 2,44 USD wobec zakładanych przez rynek 2,4 USD na akcje. Powyżej konsensusu były również przychody kwartalne spółki. Kurs akcji spółki notował nieduże zmiany po prezentacji wyników.