Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku i Londynie nieznacznie rosną. Na rynek dotarły informacje, iż Arabia Saudyjska oraz Katar będą wypełniać porozumienie zawarte w ub. roku w ramach OPEC o ograniczeniu produkcji surowca.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 54,25 USD, po wzroście 0,9 proc.

Brent w dostawach na marzec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 0,9 proc. do 57,41 USD za baryłkę.

1 stycznia 2017 r. rozpoczęło się zmniejszanie dostaw ropy na globalne rynki paliw. Produkcja ropy przez OPEC i kraje niezrzeszone w kartelu będzie niższa o ok. 1,8 mln baryłek ropy dziennie.

W czwartek źródła agencyjne podały, iż Arabia Saudyjska "w pełni" zastosuje się do zapisów zawartego w minionym roku porozumienia w ramach OPEC. Zgodnie z nim Saudowie mają ograniczyć wydobycie o 486 tys. baryłek dziennie (b/d) do 10,058 mld b/d.

W piątek natomiast na rynek napłynęły informacje, iż Katarczycy zamierzają zmniejszyć produkcję surowca w I kwartale 2017 r. w większym stopniu niż oczekują tego członkowie kartelu. Nieznana jest jednak skala tej redukcji. W listopadzie Katar zobowiązał się do ograniczenia wydobycia o 131 tys. b/d do 2,707 mln b/d.

W czwartek napłynęły zaskakujące dla inwestorów dane o zapasach ropy w amerykańskich magazynach.

Zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 7,05 mln baryłek. Oczekiwano tymczasem spadku o 2 mln baryłek. Mocno wzrosły natomiast rezerwy paliw destylowanych, - o 10,05 mln baryłek, oraz zapasy benzyny - o 8,31 mln baryłek.