Oszczędzać może każdy, począwszy nawet od niewielkich kwot. To stwierdzenie, które – choć nie kusi natychmiastowymi korzyściami i nie przekonuje wszystkich – w praktyce może przełożyć się na wymierne efekty finansowe w perspektywie długoterminowej. Przypadający dzisiaj – Światowy Dzień Oszczędzania – to dobra okazja do tego, aby przyjrzeć się swoim finansom i pomyśleć o ich odpowiednim ulokowaniu.
Odkładanie pieniędzy nie musi być trudne, a oferta rynku dla osób, które chcą zbudować poduszkę finansową, jak i dla tych, które zamierzają tę poduszkę powiększyć – jest zróżnicowana. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Na dobry początek
Podstawowymi produktami oszczędnościowymi, które służą gromadzeniu i pomnażaniu pieniędzy, są lokaty terminowe i konto oszczędnościowe. To propozycje dobre dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z oszczędzaniem i nie mają jeszcze szerokiej wiedzy finansowej. To również rozwiązania cieszące się największą popularnością wśród klientów Banku Pekao S.A.
Lokata terminowa, jak sama nazwa wskazuje, wiąże się z ulokowaniem konkretnej kwoty na z góry określony termin – najczęściej 3, 6 albo 12 miesięcy – z myślą o powiększeniu środków. Oszczędzający musi pamiętać, że wycofanie środków z lokaty, czyli jej „zerwanie” przed upływem terminu, skutkuje utratą zgromadzonych odsetek. To odróżnia lokatę od konta oszczędnościowego, z którego można przelewać środki, nie tracąc naliczonych odsetek.
Lokata ma stałe oprocentowanie, co oznacza, że spadek albo wzrost stóp procentowych w okresie jej trwania, nie wpłynie na wysokość odsetek. Zysk jest znany z góry. Lokatę można otworzyć, dysponując nawet niewielkimi oszczędnościami rzędu 1000 zł. To produkt dla każdego. Oprocentowanie lokat zależy od terminu, na który lokuje się środki. Często opłaca się korzystanie z lokat promocyjnych, które znajdują się w ofercie większości banków. To na przykład lokaty na nowe środki albo takie, które można otworzyć po spełnieniu określonych warunków.
W ofercie banków można znaleźć również lokaty negocjowane. W ich przypadku klient może indywidualnie uzgodnić z bankiem oprocentowanie i okres trwania lokaty. Taką spersonalizowaną ofertę można otrzymać u doradcy w oddziale banku, klient musi jednak dysponować określonymi środkami. W Banku Pekao S.A. minimalna kwota uprawniająca do negocjowania lokaty to 20 tys. złotych.
Dla elastycznych
Rozwiązaniem bardziej elastycznym niż lokata, jest konto oszczędnościowe. W przypadku tego produktu, klient ma bieżący dostęp do środków – może wypłacać i wpłacać pieniądze w dowolnym momencie przez 24 godziny na dobę. Dzięki temu może oszczędzać, planując wydatki. Przykładowo, jeżeli oszczędzający na początku miesiąca ma do dyspozycji określone środki i wie, że pod koniec miesiąca czekają go wydatki w wysokości 500 zł, to kwotę zaplanowaną na nie może umieścić na koncie oszczędnościowym. Wypłaci 500 zł pod koniec miesiąca, kiedy pieniądze będą potrzebne, a w międzyczasie środki będą „pracować” – bank naliczy od nich odsetki.
Konta oszczędnościowego nie należy traktować jednak jak rachunku, z którego można „podbierać” pieniądze, kiedy słabnie silna wola oszczędzającego. Przeciwdziałać temu mogą opłaty za przelewy wychodzące. W niektórych bankach bezpłatny jest tylko jeden przelew z konta oszczędnościowego. W przypadku Pekao bezpłatne są zaś przelewy dokonywane w aplikacji mobilnej.
Warto pamiętać, że oprocentowanie na koncie oszczędnościowym – w odróżnieniu od lokaty – jest zazwyczaj zmienne. Spadek albo podwyżka stóp procentowych na bieżąco przekładają się więc na wysokość oprocentowania konta oszczędnościowego. Samo konto przeważnie jest też niżej oprocentowane niż lokaty, choć nie zawsze. W Banku Pekao to obecnie 2 proc. dla klienta detalicznego i 2,5 proc. dla klientów premium. Wyjątkiem mogą być oferty promocyjne, np. dla nowych klientów, w ramach których wysokość oprocentowania takich produktów jest znacznie wyższa niż dla standardowych lokat.
Z myślą o celu
Rozwiązaniem korzystnym dla osób, które gromadzą środki na zakup własnego „M”, może być konto mieszkaniowe. Klienci Banku Pekao S.A. mają możliwość założenia takiego konta od lipca tego roku w ramach programu Pierwsze Mieszkanie.
Konto Mieszkaniowe może założyć osoba, która nie posiada mieszkania ani domu, jak również nie ukończyła 45. roku życia. Warunkiem prowadzenia rachunku są comiesięczne wpłaty w wysokości od 500 zł do 2 tys. złotych. Możliwy jest przy tym brak jednej wpłaty na konto w dowolnie wybranym miesiącu w ciągu roku kalendarzowego. Okres oszczędzania to maksymalnie 10 lat.
Pierwsze miesiące od uruchomienia produktu pokazały, że klienci Banku Pekao S.A. odkładają na Konto Mieszkaniowe średnio 1,6 tys. złotych miesięcznie. Każda wpłacona na nie złotówka jest oprocentowana, a bank nalicza odsetki na koniec każdego miesiąca, bez pobierania podatku dochodowego od osób fizycznych. Dodatkowo, klient może otrzymać co roku premię mieszkaniową od sumy dokonanych wpłat na Konto Mieszkaniowe.
Środki nie są zamrożone na rachunku – można je wypłacać na inne cele niż zakup mieszkania. Klient musi jednak liczyć się z tym, że bank pomniejszy wtedy kwotę zgromadzonych na koncie środków o kwotę podatku dochodowego niepobranego w okresie prowadzenia konta i zamknie Konto Mieszkaniowe.
Z gwarancją Skarbu Państwa
Bezpieczny i prosty sposób na zabezpieczenie zgromadzonych już oszczędności stanowią obligacje Skarbu Państwa. W tym przypadku wykup oraz wypłata odsetek gwarantowane są przez państwo.
Wartość nominalna jednej detalicznej obligacji Skarbu Państwa wynosi niezależnie od jej rodzaju 100 zł. Co miesiąc w ofercie są nowe emisje, obecnie to obligacje z odsetkami wypłacanymi w cyklu miesięcznym, rocznym oraz w dniu wykupu. Środki można ulokować na trzy miesiące, rok, dwa, trzy, cztery i dziesięć lat. Oszczędzający może wybrać obligacje stałokuponowe, czyli o stałym oprocentowaniu na cały okres ulokowania środków, albo zmiennoprocentowe. W tym przypadku oprocentowanie zmienia się w zależności od wskaźnika określonego w warunkach oferty. Przykładem mogą być obligacje skarbowe o zmiennym oprocentowaniu uzależnionym od poziomu inflacji.
Jest możliwa wcześniejsza rezygnacja z oszczędzania. Klient, który zainwestował na przykład w obligacje 5 tys. złotych może zdecydować, że chce „odzyskać” przed czasem 2 tys. złotych. Wypłata środków ulokowanych w obligacjach przed terminem – czyli przedterminowy wykup obligacji – jest możliwy, lecz kwota wypłacona z tego tytułu będzie pomniejszona o opłatę za wcześniejszy wykup. To opłata pobierana zgodnie z zasadami określonymi w liście emisyjnym danej emisji obligacji, w tej chwili – zależnie od obligacji są to kwoty od 50 gr do 2 zł za jedną obligację.
Obligacje skarbowe można nabyć od 1 października 2022 roku za pośrednictwem Biura Maklerskiego w Banku Pekao S.A. Żeby to zrobić, nie trzeba mieć konta osobistego we wskazanym banku.
Z domieszką inwestycji
Osoby, które są zainteresowane pomnażaniem środków, mogą rozważyć ich ulokowanie w funduszach inwestycyjnych. Fundusze gromadzą środki inwestorów i lokują je w akcje, obligacje lub alternatywne instrumenty finansowe. Próg wejścia nie jest wysoki – inwestowanie jest możliwe od kilkuset złotych, a pieniądze można w dowolnym momencie wycofać. Warto pamiętać, że nie wrócą one do inwestującego natychmiast, potrzebne jest na to kilka dni.
Wpłata na fundusz inwestycyjny przeważnie wiąże się z opłatami za otwarcie oraz za zarządzanie. Lokując pieniądze w funduszu inwestycyjnym, trzeba mieć na uwadze fakt, że zarobek nie jest gwarantowany. Na takim instrumencie można zyskać więcej niż na lokacie albo koncie oszczędnościowym, ale można też stracić.
Klient ma do wyboru fundusze o różnym poziomie ryzyka. Te zaś są uzależnione od rodzaju produktów, w które inwestuje fundusz. W uproszczeniu, najbezpieczniejsze fundusze lokują środki w obligacje skarbowe, zaś największym ryzykiem obarczone są akcyjne. Co do zasady, im większe ryzyko, tym większy możliwy zysk ale i strata.
Ciekawym rozwiązaniem oferowanym na rynku, m.in. przez Bank Pekao, są produkty łączone. Pierwszy z nich to lokata z funduszem – w ramach tego produktu klient kupuje i lokatę, i fundusz. Inne rozwiązanie – dobre na start dla osób, którzy zaczynają interesować się inwestowaniem, chciałyby zyskać więcej niż na lokacie i jednocześnie mogą podjąć ryzyko inwestycyjne – to lokata inwestująca, w Pekao dostępna na okres 6 miesięcy. W ramach tego produktu klient zakłada lokatę, a środki co miesiąc są przekazywane w sześciu równych ratach na jeden z wybranych funduszy inwestycyjnych – pierwszy raz po miesiącu od otwarcia lokaty.
Minimalna kwota wpłaty na lokatę to 6 tys. zł. Po zakończeniu okresu lokaty, środki pierwotnie wpłacone znajdują się już tylko w wybranym funduszu inwestycyjnym. Do klienta trafiają zaś odsetki naliczone w ciągu 6 miesięcy trwania lokaty, która jest oprocentowana wyżej niż standardowa lokata.
Produkt dla osób bardziej zaawansowanych w oszczędzaniu to certyfikaty depozytowe, czyli papiery wartościowe emitowane przez Biuro Maklerskie. W pozytywnym scenariuszu i realizacji warunków certyfikatu, możliwe jest osiągnięcie większych zysków niż na tradycyjnej lokacie. Odwrotny scenariusz powoduje brak zysku. Inwestowanie za pośrednictwem certyfikatów w różnorodne aktywa i regiony geograficzne (w zależności od parametrów produktu) sprawia zaś, że potencjalny zysk, ma szansę przewyższyć to, co jest możliwe do uzyskania na tradycyjnych lokatach.
Certyfikaty depozytowe pojawiają się w ofertach banków periodycznie. Kolejne serie certyfikatów mogą różnić się od poprzednich rodzajem instrumentu bazowego, formułą naliczania zysku czy długością okresu inwestycji.
Sposób na oszczędzanie
Bez względu na wielkość odkładanych środków, warto zadbać o zróżnicowany charakter oszczędności – nie lokować wszystkich środków w jednym produkcie, lecz tworzyć oszczędnościową układankę, z uwzględnieniem celu i terminu, w jakim będą potrzebne zgromadzone środki. W perspektywie krótkookresowej, dobrym rozwiązaniem są lokaty i konta oszczędnościowe. Długoterminowo – jeżeli pieniądze mogą „poleżeć” i akceptujemy ryzyko inwestycyjne związane z ew. stratą – warto rozważyć produkty inwestycyjne.
partner