Rynek oczekuje kolejnego cięcia stóp procentowych o 25-50 punktów bazowych - wskazał w opublikowanej we wtorek analizie Bartosz Turek z HRE Investment. Dodał, że jeśli RPP obniży oprocentowanie kredytów o 50 punktów bazowych, to w przypadku kredytu w wysokości 300 tys. zł, zaciągniętego na 25 lat rata będzie mniejsza ok. 100 zł miesięcznie.
Za kolejnym cięciem stóp w październiku - według głównego analityka HRE Investment - przemawiać może hamująca inflacja, którą pod koniec września GUS wstępnie oszacował na 8,2 proc. w skali roku i -0,4 proc. w porównaniu do sierpnia.
Ekspert wyliczył, że z punktu widzenia kredytobiorców obniżenie oprocentowania kredytu o 0,25 pkt. proc. oznacza spadek raty 25-letniego kredytu o 16 złotych w przeliczeniu na każde pożyczone 100 tys. zł. "W przypadku kredytu na 300 tys. zł mówimy więc o uldze na poziomie około 50 złotych miesięcznie" - wyliczył. Dodał, że jeśli RPP obniży oprocentowanie kredytów o 50 punktów bazowych, to w budżecie domowym posiadacza 25-letniego kredytu na 300 tys. zł, zostanie około 100 zł miesięcznie.
Wskazał, że oprocentowanie większości złotowych kredytów oparte jest o stawkę WIBOR, która zależna jest od poziomu stóp procentowych ustalanych przez RPP. Ale - jak zauważył - notowania potrzebują czasu, aby uwzględnić decyzje podejmowane przez Radę. Ponadto banki muszą ustalić, ile kosztuje złotowy kredyt o zmiennym oprocentowaniu opartym o WIBOR 3M lub WIBOR 6M. "Może się więc okazać, że na obniżkę raty będziemy musieli poczekać kilka miesięcy pomimo podejmowanych decyzji o cięciu stóp procentowych" - zauważył.
Turek obliczył, że jeśli mamy kredyt oparty o WIBOR 3M, to trzy miesiące wcześniej (2 lipca) wskaźnik ten był wyceniany na 6,9 proc., a 2 października na 5,74 proc. "W przypadku kredytu zaciągniętego na 300 tys. zł i 25 lat z marżą na poziomie 2 proc. oznacza to ratę niższą o około 233 złote, czyli o ponad 9 proc. mniej (2264 zł zamiast 2497 zł miesięcznie)" - napisał.
Wskazał również (na podstawie notowań kontraktów terminowych), że w grudniu 2023 roku WIBOR 3M będzie na poziomie około 5 proc., a pod koniec 2024 roku spadnie w okolice 4 proc. "Jeśli tak faktycznie się stanie, to będzie to oznaczało dalszy spadek rat – o kolejnych kilka procent jeszcze w bieżącym roku i nawet 15 proc. do końca roku przyszłego" - ocenił.
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła na początku września wszystkie stopy procentowe o 0,75 pkt. proc. - referencyjną do 6 proc., lombardową do 6,5 proc., depozytową do 5,50 proc., redyskontową do 6,05 proc., oraz dyskontową weksli do 6,10 proc. (PAP)
autorka: Ewa Wesołowska
ewes/ mmu/