Z 35 spółek giełdowych, tylko cztery nie zanotowały od rana strat. Najbardziej, o prawie 6 procent spada wartość akcji koncernów budowlanych, 5-procentowe spadki zanotowały banki, a prawie 3-procentowe - koncerny energetyczne.
Wzrasta też oprocentowanie hiszpańskich obligacji, pięcio - i 10-letnich.

Eksperci są zgodni, że sytuację może zmienić tylko wizja stabilnego rządu. Jednak nie będzie to łatwe. Aby w Hiszpanii mogła powstać prawicowa czy lewicowa koalicja, porozumienie musiałyby zawrzeć cztery partie. Premier ma zostać wybrany najpóźniej 13 marca. Jeśli tak się nie stanie, Hiszpanię czekają nowe wybory parlamentarne.