Lokalne władze przewidują, że skończą rok z wyjątkowo dużymi deficytami. Ale zaplanowały również rekordowe wydatki.
Samorządowcy od dłuższego czasu narzekają na kondycję swojej części sektora finansów publicznych. Z planów na 2023 r. wynika, że JST znalazły się w dołku. Pierwszy raz, przynajmniej od 2017 r. (nie analizowaliśmy danych za wcześniejsze lata), lokalni włodarze spodziewają się ujemnego salda operacyjnego. Oznaczałoby to, że wydatki bieżące będą większe niż bieżące dochody. W przeszłości regułą było, że samorządy notowały nadwyżki.
Na podstawie planowanych dochodów i wydatków, o których samorządy informowały w raportach za I kw. br., można szacować, że łączne ujemne saldo operacyjne w tym roku może sięgnąć 1,2 mld zł. Tyle że ta kwota nie rozkłada się równomiernie. Budżety województw zakładają prawie 5,6 mld zł nadwyżki. Na drugim biegunie są duże miasta, które spodziewają się ujemnego salda w wysokości 2,9 mld zł. Na minusie nieco ponad 1 mld zł planują też być gminy miejsko-wiejskie oraz powiaty.
Plany finansowe to w tym przypadku „najczarniejszy scenariusz”. W poprzednich latach faktyczne wyniki były znacznie lepsze, niż zakładano na początku roku. W 2022 r. nadwyżka dochodów nad wydatkami bieżącymi wyniosła 27 mld zł przy zakładanej na początku roku kwocie nieprzekraczającej 5 mld zł.
Pogorszenie się sytuacji widać jednak nie tylko w planach, lecz także w faktycznie realizowanych wpływach i wydatkach. Od końca 2021 r. do III kw. 2022 r. 12-miesięczna nadwyżka dochodów nad wydatkami bieżącymi w skali całego sektora wynosiła ok. 35 mld zł albo nawet więcej. W I kw. br. było to już niewiele ponad 25 mld zł (nominalnie to wciąż więcej niż w okresie do początku 2021 r., ale trzeba wziąć pod uwagę wysoką inflację).
W samym I kw. wydatki jednostek samorządowych były o 7 proc. wyższe niż rok wcześniej. Dochody zwiększyły się w tym czasie o ok. 1,5 proc. „Dochody własne samorządów zostały zrealizowane w wysokości 46,4 mld zł, były wyższe o 11,6 proc. w porównaniu do I kwartału 2022 r.” – podało kilka dni temu w informacji o wynikach JST Ministerstwo Finansów.
Z dużą „zakładką” jest planowane nie tylko saldo bieżące, ale też finalny wynik jednostek samorządowych. Na ten rok jest zakładane ujemne saldo w wysokości niemal 51,5 mld zł. W I kw. br. było niemal 12 mld zł nadwyżki. Na plusie były wszystkie rodzaje JST: od województw przez powiaty, gminy aż po związki jednostek samorządowych.
Wynik sektora pogarsza się zwykle pod koniec roku, gdy finalizowane są projekty inwestycyjne. W przeszłości ogólny rezultat sektora poprawiało niższe od planowanego wykonanie inwestycji. Na ten rok wydatki majątkowe są planowane na niemal 116,5 mld zł. To dokładnie o 25 mld zł więcej niż zakładano na 2022 r. (w planach z początku roku). Ostatecznie nakłady inwestycyjne były o ponad 26 mld zł niższe od planu. Planowane zwiększenie wydatków inwestycyjnych to w znacznej mierze wypadkowa dwóch czynników: wzrostu cen oraz zbliżających się wyborów. ©℗