Będą zmiany w Stabilizującej Regule Wydatkowej zgodne z rekomendacjami KE odnośnie polityki fiskalnej na 2023 r. - zapowiedział w poniedziałek główny ekonomista Ministerstwa Finansów Łukasz Czernicki. Cel inflacyjny ma być zastąpiony wskaźnikiem prognozowanej rzeczywistej inflacji.

"Będą zmiany w SRW zgodne z rekomendacjami KE odnośnie polityki fiskalnej na 2023 r. EU_Commission na jesieni powinna podać więcej szczegółów, jak docelowo mogą wyglądać reguły fiskalne w UE" - napisał na Twitterze ekonomista.

Jak poinformował w poniedziałek portal 300Gospodarka, Ministerstwo Finansów przygotowało już projekt nowelizacji przepisów w ustawie o finansach publicznych, którym chce zmodyfikować regułę wydatkową, czyli wzór do wyliczania maksymalnego limitu wydatków najważniejszych instytucji państwa, powyżej którego nakłady nie mogą rosnąć. Wskazano, że wzór reguły opiera się o kilka ekonomicznych zmiennych, wśród których najważniejsze to tempo wzrostu PKB i inflacja, a od 2015 roku zamiast bieżącej inflacji we wzorze reguły wpisany jest cel inflacyjny NBP, który jest stały i wynosi 2,5 proc.

W szykowanym przez MF projekcie, cel inflacyjny ma być zastąpiony wskaźnikiem prognozowanej rzeczywistej inflacji, co - jak wyjaśnia, cytowany przez 300Gospodarka, Czernicki - wynika z faktu, że bieżąca inflacja odjechała od celu inflacyjnego banku centralnego, a niektóre wydatki budżetowe (np. waloryzacja emerytur i rent) są zwiększane z uwzględnieniem bieżącej inflacji.

Drugą zamianą jest wyłączenie z reguły wydatkowej nowych wydatków inwestycyjnych.

W Unii Europejskiej - jak zauważył rozmówca portalu - nadal obowiązuje generalna klauzula wyjścia, czyli zwolnienie z konieczności stosowania ścisłych reguł fiskalnych ze względu na zawirowania w gospodarce, wywołane najpierw przez pandemię, a obecnie wojnę na Ukrainie. Komisja Europejska dla każdego z krajów członkowskich wydała indywidualne rekomendacje dla prowadzenia polityki budżetowej w 2023 roku. Polsce zaleca neutralną politykę fiskalną, co oznacza, że na razie nie oczekuje od nas cięć i oszczędności, ale też nie zaleca zwiększania wydatków. (PAP)

autorka: Ewa Wesołowska

ewes/ mmu/