Od początku tygodnia na rynku walutowym dominuje niska zmienność. Kurs EUR/USD oscyluje wokół 1,3880. Stabilne pozostają również notowania polskiej waluty. Kurs EUR/PLN pozostaje między 4,20 a 4,21, natomiast USD/PLN przy 3,03.

Dziś poznamy finalne odczyty indeksów PMI dla usług w największych gospodarkach strefy euro oraz pierwsze odczyty dla Włoch i Hiszpanii (9:15 – 10:00). Ewentualne wzrosty indeksów dla tych dwóch krajów (konsensusy prognoz zakładają lekką poprawę wartości indeksów) potwierdziłby tezę, że koniunktura powoli powraca również na peryferia Eurolandu. Gdyby tak się stało wspólna waluta powinna lekko zyskać na wartości. Uważamy jednak, że do czwartkowej decyzji ECB ws. stóp procentowych notowania kursu EUR/USD powinny pozostać w trwającym od połowy kwietnia trendzie bocznym.

Wzrostu zmienności w najbliższym czasie nie spodziewamy się również na parach złotowych. Od kilku miesięcy pozostają one w trendach bocznych, a odchylenie od średniej realnego efektywnego kursu złotego wskazuje na neutralną wycenę. Można zatem bieżącą sytuację w notowaniach rodzimej waluty określić jako stabilizację na poziomach zbliżonych do średnioterminowej równowagi. Uważamy, że w sytuacji relatywnie niskiej zmienności na rynkach bazowych oraz jasności co do przyszłych decyzji Rady Polityki Pieniężnej, maj nie przyniesie silnych zmian wartości polskiej waluty. Dziś również opublikowana zostanie dynamika sprzedaży detalicznej w strefie euro za marzec (11:00). W trakcie sesji azjatyckiej natomiast decyzję ws. stóp ogłosił Bank Rezerw Australii. Zgodnie z oczekiwaniami stopy pozostały bez zmian (główna 2,5 proc.). Władze monetarne nie zmieniły również w zasadzie w ogóle treści komunikatu. Od rana dolar australijski, tak jak wszystkie pozostałe waluty z grona G-10, lekko zyskuje wobec amerykańskiego dolara.

Szymon Zajkowski