Wczorajsza, wyczekiwana na rynkach od dłuższego czasu decyzja amerykańskiego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) nie wstrząsnęła rynkami surowcowymi. Indeks CRB zanotował wzrost o 0,21%, będący wypadkową wzrostów cen surowców energetycznych oraz spadków notowań większości metali i zbóż.

W centrum uwagi:
• Przecena na rynkach metali szlachetnych
• Notowania ropy na plusie

Przecena na rynkach metali szlachetnych

Wczorajsza decyzja o cięciu programu skupu aktywów w USA o 10 mld USD miesięcznie wywołała najwięcej emocji na rynkach metali szlachetnych. To ceny tych surowców są bowiem najsilniej negatywnie skorelowane z wartością amerykańskiego dolara – a waluta USA zyskała na wartości po decyzji FOMC.

Mimo to, reakcja inwestorów na rynkach złota, srebra, platyny i palladu nie była gwałtowna. Chociaż wszystkie te kruszce zostały przecenione, to spadek ich cen był mało dynamiczny. Spadki na rynkach złota czy srebra kontynuowane są jednak dzisiaj rano, a notowania złota powoli zbliżają się do technicznej bariery na poziomie 1200 USD za uncję.

Również na rynku srebra spadek cen przyspieszył dzisiaj rano, chociaż jeszcze kilka godzin temu notowania tego metalu znajdowały się na plusie. Na wykresie tego metalu najbliższym poziomem wsparcia jest rejon 19,00-19,20 USD za uncję, jednak notowania i tak wciąż znajdują się o dolara wyżej niż tegoroczne minimum cenowe z końca czerwca.

Rano spadek cen pogłębia się na wykresie platyny. Dzisiejsza sesja jest już siódmą z kolei spadkową sesją na wykresie tego metalu szlachetnego. Najbliższą techniczną barierą dla strony podażowej na tym rynku są dopiero okolice 1300 USD za uncję, a więc istnieje przynajmniej krótkoterminowy potencjał do dalszych spadków notowań tego surowca. Dziś rano najlepiej radzą sobie notowania palladu, które wczoraj spadły najdelikatniej, a dzisiaj kierują się w górę.

Notowania ropy na plusie

Cięcie programu QE3 nie miało tymczasem negatywnego przełożenia na notowania ropy naftowej WTI. Chociaż mniejsza stymulacja amerykańskiej gospodarki może budzić obawy o popyt na ropę naftową, to ograniczanie programu skupu aktywów zostało na rynku ropy odebrane pozytywnie – jako sygnał, ze z gospodarką USA jest coraz lepiej. Dlatego zarówno wczoraj, jak i dzisiaj rano, notowania ropy WTI rosły.

Pozytywny wpływ na notowania ropy WTI miał także wczorajszy raport amerykańskiego Departamentu Energii (DoE), dotyczący zapasów paliw w USA. Departament podał w tej publikacji, że w minionym tygodniu zapasy ropy w USA spadły o 2,94 mln baryłek. Oznacza to, że w ciągu zaledwie trzech ostatnich tygodni, zapasy ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych spadły o 18 mln baryłek.

W tle wydarzeń w USA znajdują się inne czynniki sprzyjające wzrostom notowań ropy naftowej. Niespokojnie jest w krajach afrykańskich – nie tylko w Libii, lecz także w Sudanie Południowym: kraju, który jest ważnym producentem ropy naftowej w Afryce, a ostatnio targany jest wewnętrznymi konfliktami, które budzą obawy o przekształcenie się w wojnę domową.

Dorota Sierakowska