Początek tygodnia po obu stronach Oceanu upłynął dosyć spokojnie. Przed południem na Starym Kontynencie opublikowano dane na temat salda rachunku bieżącego, które we wrześniu wyniosło 13.7 mld euro oraz bilansu handlu zagranicznego – 14.3 mld euro.

Z kolei, z USA napłynęły informacje o wysokości indeksu rynku nieruchomości NAHB, obrazującego nastroje amerykańskich firm budowlanych. W listopadzie wysokość tego wskaźnika okazała nieznacznie niższa od prognozowanej i wyniosła 54 pkt. Niespodziewanie, na wartość EUR/USD największy wpływ miały jednak dane o napływie kapitałów netto do Stanów Zjednoczonych. Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez amerykański Departament Skarbu we wrześniu wyniósł on -106.8 mld dolarów. Zdaniem ekspertów, tak duży odpływ był najprawdopodobniej związany z istniejącymi wówczas na rynku obawami dotyczącymi ograniczenia programu QE3.

Dzisiejsza sesja rozpoczęła się od publikacji protokołu z ostatniego posiedzenia RBA. W ciągu dnia zza Odry napłyną informacje o wysokości indeksu instytutu ZEW (prognoza 54 pkt), natomiast w Polsce zostaną opublikowane dane dotyczące dynamiki wynagrodzenia (prognoza 2.9% r/r) oraz zatrudnienia (prognoza -0.2% r/r). Z kolei, popołudniu przyjdzie czas na publikację indeksów kosztów zatrudnienia w USA (prognoza 0.5% k/k).

dr Maciej Jędrzejak, Dyrektor Zarządzający Saxo Bank Polska