Przy braku ważnych wydarzeń rynkowych od poniedziałku eurodolar stabilizuje się tuż pod 1,30. Dziś sytuacja ta może się zmienić, gdyż od godziny 9:13 zaczną napływać finalne odczyty indeksów PMI dla usług (oraz pierwsze dla Włoch i Hiszpanii), natomiast o 11:00 poznamy rewizję PKB w I kw. w strefie euro (11:00). Największą uwagę jednak powinny przykuć dane z USA: raport ADP za maj (14:15) oraz indeks ISM dla usług (16:00).

Po spadku do najniższego poziomu od prawie czterech lat indeksu ISM dla przemysłu dzisiejszy odczyt dla sektora usługowego może wykazać poprawę (konsensus: wzrost z 53,1 do 53,5 pkt.) i zarazem potwierdzić tezę, że to czynniki zewnętrzne a nie słabość popytu wewnętrznego stoją za niektórymi słabszymi danymi z USA. Wraz z publikowanym wcześniej raportem ADP, subindeks zatrudnienia w ISM dla usług stanowił będzie ostatnią wskazówkę przed piątkowym raportem z rynku pracy. Dla rodzimych inwestorów oczywiście najważniejszym wydarzeniem będzie decyzja RPP ws. stóp procentowych, którą tradycyjnie poznamy we wczesnych godzinach popołudniowych (konferencja prasowa z udziałem Marka Belki rozpocznie się o godzinie 16:00). Złoty drugi dzień z rzędu zyskał na wartości. Kurs EUR/PLN zniżkował w okolice 4,22, a USD/PLN do 3,23. Co więcej od początku tygodnia polski złoty obok węgierskiego forinta jest najsilniejszą walutą naszego regionu. Od rana jednak polska waluta lekko traci na wartości. Kurs EUR/PLN wzrasta do 4,2390, a USD/PLN do 3,2385.

Polska: RPP znów obniży stopy

Tylko jedna z dwudziestu czterech instytucji finansowych ankietowanych przez gazetę giełdy Parkiet prognozuje pozostawienie stóp na dotychczasowym poziomie (3 proc.). Wszystkie pozostałe (w tym TMS Brokers) prognozują obniżkę o kolejne 25 pb. Jeżeli tak się stanie, będzie to już siódma obniżka kosztu pieniądza w rozpoczętym w listopadzie ubiegłego roku cyklu łagodzenia polityki pieniężnej, a stopa referencyjna spadnie do nowego, rekordowo niskiego poziomu (2,75 proc.). W ostatnich miesiącach decyzje RPP nie miały większego wpływu na przebieg notowań par złotowych. Przyczyn osłabienia polskiej waluty z ubiegłego tygodnia należy upatrywać w odwrocie inwestorów od rynków wschodzących, a nie od sytuacji wewnętrznej Polski. Uważamy więc, że decyzja Rady może wywołać jedynie krótkotrwałą, podwyższoną zmienność. Więcej na temat dzisiejszej decyzji RPP we wczorajszym raporcie Opinie TMS – RPP: Ostatnia obniżka w cyklu?

Szymon Zajkowski