Subskrybuj nas na Youtube
Sprzedawcy spodziewają się wzrostu popytu, a w najgorszym razie stabilizacji
Lider rynku – Mennica Polska – deklaruje, że sprzedaż złota w pierwszych dwóch miesiącach roku była zbliżona do ubiegłorocznej. Magda Sikorska, rzeczniczka spółki, przyznaje, że krajowy rynek odbiorców indywidualnych jest wrażliwy na światowe wahania – ale na razie nie widać tego w wynikach. – Nasze dane pokazują, że początek tego roku jest podobny do porównywalnego okresu z roku 2012, nie odnotowujemy tendencji, które należałoby wiązać ze zmianami cen kruszcu – mówi. Spółka nie podaje dokładnej wielkości sprzedaży za dwa miesiące – ale w całym I kw. ubiegłego roku inwestorzy indywidualni kupili od niej ok. 400 kg złota. Mimo pogorszenia nastrojów na świecie Mennica spodziewa się wzrostu sprzedaży kruszcu w całym roku rzędu 10 proc. W ubiegłym roku w kraju sprzedała indywidualnym inwestorom 2 tony złota w sztabkach i monetach.
Bardziej ostrożna w prognozach jest konkurująca z Mennicą Polską Mennica Wrocławska. Wiceprezes MW Rafał Wojda mówi, że jeśli spadek cen złota na świecie, trwający od początku października 2012 r., będzie się utrzymywał, to może to mieć wpływ na okresowe zmniejszenie popytu w kraju. Cena uncji to obecnie ok. 1580 dol., o ponad 7 proc. mniej niż przed rokiem.
Wiceprezes Wojda szacuje łączną wielkość sprzedaży złota na całym krajowym rynku na ok. 7 ton w tym roku. Na razie nie jest źle: w styczniu i w lutym spółka sprzedała ok. 200 kg złota. To o około 2 proc. więcej niż rok temu. Rafał Wojda zastrzega, że to wstępne szacunki i dokładne dane będą znane dopiero po zakończeniu kwartału.
Kolejna firma z krajowej czołówki – Inwestycje Alternatywne Profit – ocenia, że polski rynek złota nadal ma potencjał wzrostowy. IAP liczy, że na świecie globalny popyt się utrzyma, choćby dlatego że banki centralne będą uzupełniać swoje złote rezerwy, a inwestorzy na niektórych rynkach wykorzystają spadek cen do zwiększenia zakupów. IAP ma też nadzieję, że sprawdzą się prognozy mówiące o wzroście ceny uncji nawet do 2 tys. dol. pod koniec roku. Gdyby tak się stało, popularność inwestycji w złoto znów by wzrosła.
– Zakupy w Polsce mogą wówczas osiągnąć rekordowe poziomy. Spodziewamy się co najmniej utrzymania popytu na zeszłorocznym poziomie. Inwestorzy są coraz lepiej wyedukowani i rozumieją potrzebę inwestowania w aktywa różnych klas. Złoto jest w tym portfelu dość młode i powinno coraz częściej wchodzić w jego skład – mówi Marianna Wodzińska z IAP.
IAP jako jedyna spółka z trójki liderów rynku nie podaje szczegółów na temat sprzedaży złota na początku roku i odsyła do raportu kwartalnego, który opublikuje w połowie maja. Nie informuje też, ile złota sprzedała w poprzednich latach.
94 dol. o tyle spadła cena uncji złota na London Bullion Market w ciągu ostatniego miesiąca
1895 dol. historyczny rekord ceny złota (według fixingu na LBMA) padł 5 września 2011 r.
