Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają, bo brak jest postępów w rozmowach dotyczących budżetu USA - podają maklerzy.

Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na luty, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana na 89,53 USD, po spadku o 45 centów. Brent w dostawach na luty na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 27 centów do 110,09 USD za baryłkę.

Prezydent Barack Obama wezwał w środę opozycyjnych Republikanów, by przezwyciężyli swe partyjne zastrzeżenia i zdecydowali się na kompromis z rządem w sprawie uniknięcia klifu fiskalnego.

Biały Dom i Republikanie w Kongresie toczą zażarty spór na temat środków zaradczych, jakie należy podjąć w sytuacji grożącego klifu fiskalnego - czyli zniesienia wraz z nowym rokiem ulg podatkowych przy równoczesnym znacznym ograniczeniu wydatków federalnych, czego efektem mogłaby być silna recesja w gospodarce USA.

Dysponujący większością w Izbie Reprezentantów Republikanie mogą tam w czwartek przeprowadzić głosowanie w sprawie swego "planu B".

Według republikańskiego przewodniczącego Izby Johna Boehnera, przewiduje on utrzymanie dotychczasowych ulg podatkowych, znosząc je tylko dla dochodów, które przekraczają milion dolarów rocznie.

Biały Dom zapowiedział, że zawetuje taki wariant, gdyż zbyt uprzywilejowuje on najbogatszych Amerykanów.

Obama jest gotów zaakceptować kompromis w postaci zredukowania tego progu dochodowego do 400 tys. dolarów, choć wcześniej prezydent domagał się, by był on jeszcze niższy.

Prezydent zaznaczył, że będzie nadal rozmawiał z Boehnerem oraz innymi kongresowymi przywódcami w celu przezwyciężenia istniejących różnic i chciałby osiągnięcia porozumienia jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.

We wtorek Amerykański Instytut Paliw (API) podał w swoim raporcie o zapasach paliw w USA, że zapasy ropy spadły w ub. tygodniu o 4,1 mln baryłek. To ich najmocniejszy spadek od tygodnia zakończonego 31 sierpnia.

W środę wyliczenia o zapasach paliw w USA podał Departament Energii (DoE).

Zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 0,96 mln baryłek, czyli 0,3 proc., do 371,64 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE).

Analitycy spodziewali się, że w ub. tygodniu zapasy ropy spadły o 1,75 mln baryłek.

Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 1,08 mln baryłek, czyli 0,9 proc. do 116,97 mln baryłek - podał DoE.

DoE podał też, że zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 2,2 mln baryłek, czyli o 1,0 proc., do 219,32 mln baryłek.

Podczas poprzedniej sesji ropa w USA zdrożała w kontraktach na styczeń, które wygasły w środę, o 1,58 USD do 89,51 USD/b, najwyższego poziomu zamknięcia od 19 października.