Spory, bo 7,8 proc. m/m wzrost sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA w sierpniu na pewno imponuje i może być pewnym zaskoczeniem dla mniej zorientowanych inwestorów.

Niemniej wpisuje się to w obserwowaną już od jakiegoś czasu pozytywną tendencję (wystarczy chociażby spojrzeć na odczyty indeksu nastrojów wśród pośredników – NAHB), a ostatnie działania podjęte przez FED (skup w ramach QE3 ma dotyczyć przecież papierów zabezpieczonych hipotekami) mogą przyczynić się do dalszej poprawy. Te dane zdominowały dzisiaj odczyty z USA – chociaż opublikowane wcześniej, bo o godz. 14:30 dane nt. liczby wydanych pozwoleń i rozpoczętych budów nie były aż tak pozytywne – i przyczyniły się do nieznacznego osłabienia się dolara względem głównych walut po południu.

Tyle, że wcześniej notowania EUR/USD spadły na chwilę poniżej bariery 1,30. Co ciekawe przyczyny tamtego ruchu wcale nie znikły. Jeżeli uznać, że silny dolar ma kontekst geopolityczny – sytuacja wokół Syrii, czy też zaostrzający się konflikt Japonii z Chinami o sporne wyspy – to problem zdaje się nadal narastać. Z kolei, jeżeli obawiamy się o wzrost globalnego ryzyka w kontekście jutrzejszych odczytów PMI z Chin i strefy euro, to obawy te nadal pozostają uzasadnione. Ostatni odczyt PMI Markit/HSBC dla Państwa Środka pokazał jego spadek do 47,6 pkt. Czy teraz będzie poprawa? Niekoniecznie, gdyż pozytywne efekty przyjętego ostatnio rządowego programu inwestycji infrastrukturalnych mogą być jeszcze niezauważalne. Z kolei w przypadku strefy euro rynki spodziewają się kontynuacji odreagowania we wskaźnikach PMI, a to nie jest zbyt pewne.

Jutro będzie też kluczowy dzień dla Hiszpanii – odbędzie się aukcja 10-letnich obligacji o wartości 4,5 mld EUR- oraz dla Grecji – zaplanowane zostało spotkanie liderów rządzącej koalicji, którzy mają wypracować konsensus odnośnie nowego pakietu oszczędnościowego. Mowa tutaj o 11,5 mld EUR wymaganych przez ekspertów Troiki. Według gazety E-kathimerini międzynarodowi obserwatorzy zaakceptowali 7,5 mld EUR oszczędności (w zeszłym tygodniu plotkowano o 6 mld EUR), ale pozostałe 5 mld EUR pozostaje wciąż kwestią sporną. Dziennik Ta Nea donosi, iż rząd planuje dalsze ograniczenie świadczeń emerytalnych, oraz opodatkowanie tych emerytów, którzy decydują się na dodatkową działalność zarobkową.

Co ciekawe tamtejszy minister pracy Yiannis Vroutsis zdaje się nic o tych pomysłach nie wiedzieć. Czy będzie kryzys w greckiej koalicji rządowej? Szefowie PASOK i Demokratycznej Lewicy zgłaszają coraz więcej obiekcji, które w dużej mierze wynikają z coraz bardziej napiętych nastrojów społecznych – na 26 września zaplanowano strajk generalny. Premier Samaras zakłada, iż uda mu się jutro znaleźć kompromisowe wyjście, tak aby móc w niedzielę przedstawić kolejne propozycje ekspertom Troiki. Pytanie, czy uznają je za wiarygodne…

Układ techniczny na EURUSD mimo odbicia z okolic 1,2993 do 1,3045 w ostatnich trzech godzinach nadal pozostaje negatywny – zwłaszcza, jeżeli spojrzymy na bardziej miarodajny wykres dzienny. Tym samym nadal trzeba się liczyć ze spadkiem poniżej 1,30, a konkretnym poziomem mogą być okolice 1,2940-60. W kolejnych dniach może być to rejon 1,2860-80.

Marek Rogalski