EURUSD stabilizuje właśnie swoje notowania w pobliżu poziomów 1.2920-30, a indeks ateńskiej giełdy wystrzelił w górę o ponad 5%. Euforia była mniej widoczna na głównych parkietach europejskich (nieznaczne wzrosty DAX, CAC40 i FTSE) i w USA, gdzie S&P 500 nie potrafił się przebić przez psychologiczną granicę 1440, mimo pomocy ze strony Apple’a, który prezentował wczoraj swojego iPhone’a w wersji 5. Nasz warszawski parkiet był wczoraj jednym z nielicznych w skali globalnej, który zakończył notowania poniżej wtorkowego zamknięcia.
W dniu dzisiejszym oczy wszystkich traderów będą zwrócone w kierunku USA, gdzie o godzinie 18:30 Rezerwa Federalna ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych, a o 20:00 rozpocznie się konferencja prasowa prezesa FED Bena Bernanke. Według ankiet Bloomberga ponad 60% analityków spodziewa się ogłoszenia trzeciego etapu luzowania ilościowego (QE3). Podobnie uważa chyba większość inwestorów, jako że jesteśmy ostatnio świadkami masywnej redukcji krótkich pozycji na EUR. Bez względu na treść przemówienia notowania EURUSD w piętek będą przebiegać na zupełnie innych poziomach niż dzisiejsze.
Jeżeli chodzi o rynek amerykański to oprócz decyzji FED-u warto być dzisiaj czujnym o 14:30 podczas publikacji Initial Jobless Claims, gdzie spodziewany jest odczyt na poziomie 370 000, czyli niewielki wzrost liczby nowych bezrobotnych w porównaniu z zeszłym tygodniem.
Wszyscy inwestorzy zainteresowani parą EURCHF będą uważnie śledzić dzisiejszą decyzję Szwajcarskiego Banku Centralnego o 9:30. Spodziewane jest pozostawienie stóp na dotychczasowych poziomach oraz utrzymanie sztywnego kursku EURCHF na poziomie 1.2000. Pojawiały się jednak ostatnio plotki o przesunięciu kursu docelowego do poziomu 1.2200, po tym jak szwajcarska gospodarka skurczyła się w II kwartale 2012 o 0.1%. Mały przedsmak zaserwowały nam rynki w ubiegłym tygodniu, kiedy po ogłoszeniu OMT przez ECB kurs EURCHF osiągnął maksimum na poziomie 1.2153 (obecnie jesteśmy w pobliżu 1.2090), więc okoliczności są nadzwyczaj sprzyjające.