Wydarzeniem tygodnia na rynkach finansowych ma być czwartkowe posiedzenie EBC, oceniają inwestorzy. Dlatego dzisiejsza sesja może minąć pod znakiem wyczekiwania, zwłaszcza że nastroje na rynkach nie zmieniły się od wczoraj.

"Dziś rano nastroje na rynkach są podobne jak wczoraj. Japoński Nikkei225 zniżkował o 1,09%. Na lekkich minusach są kontrakty na DAX i S&P500. Na WIG20 nadal jesteśmy w korekcyjnym ruchu po ustanowieniu lokalnego szczytu w połowie sierpnia. Najbliższy opór to 2283 pkt. Wsparciem jest dołek z końcówki sierpnia (2224 pkt)" - poinformował analityk BDM Krzysztof Pado. Według niego uwaga rynków koncentruje się obecnie głównie na czwartkowym posiedzeniu ECB.

"Nie jest spodziewana obniżka stóp procentowych, ale rynki oczekują informacji o nowym skupie obligacji krajów z południa strefy euro. Wyraźnie umacniały się wczoraj przede wszystkim krótkoterminowe obligacje Włoch czy Hiszpanii. U nas posiedzenie banku centralnego mamy dziś. Opinie rynku co do obniżki stóp są podzielone. Do obniżki dojdzie, kwestią jest jednak czas: czy stanie się to już teraz czy dopiero na następnym posiedzeniu. Konsensus zakłada też, że będzie to początek dłuższej serii obniżek w związku ze spowalniającym wzrostem gospodarczym" - dodał Pado. Na zamknięciu wczorajszej sesji WIG20 tracił 0,73%, zaś WIG 0,65%. Obroty przekraczały 456 mln zł.