Wczoraj na rynkach towarowych nastroje się nieco polepszyły. Indeks CRB, po tygodniu bardzo dynamicznych spadków, zanotował wzrost o 0,63 proc. Ruch indeksu w górę wynikał przede wszystkim z wzrostów notowań kukurydzy i pszenicy, a także z odbicia cen ropy naftowej i gazu ziemnego.

Stronie popytowej sprzyjało wczoraj osłabienie amerykańskiej waluty – US Dollar Index zanotował spadek o 0,40%. Pojawiły się także nowe nadzieje na bardziej zdecydowane działania w sprawie kryzysu w strefie euro – dziś na ten temat rozmowy prowadzić będą przedstawiciele krajów grupy G7.

Możliwy wzrost popytu na gaz ziemny w USA

Kontrakty na gaz ziemny w USA wczoraj podrożały niemal o 5% – to dynamiczne odbicie nastąpiło po siedmiu z kolei spadkowych sesjach. Przyczyną wzrostu notowań amerykańskiego gazu ziemnego jest oczekiwanie zwiększenia popytu na ten surowiec na potrzeby klimatyzacji. Jak pokazują prognozy pogody, najbliższy tydzień lub nawet dwa tygodnie mają być w środkowo-wschodniej części USA nadzwyczaj upalne.

Dziś notowania amerykańskiego gazu ziemnego nadal rosną. Obecnie znajdują się one w okolicach 2,40 USD za mln BTU. Ograniczeniem dla strony popytowej jest linia 30-sesyjnej średniej ruchomej, a także linia średnioterminowego trendu spadkowego. Niemniej jednak, linia ta już raz w maju została naruszona, więc nie jest to silny opór.

Susze nie zaszkodziły podaży amerykańskiej kukurydzy

Tymczasem kontrakty na kukurydzę podrożały wczoraj o niemal trzy procent, jednak już dziś stronie popytowej nie udaje się kontynuować dobrej passy. Jak pokazują bowiem najnowsze szacunki, podaż kukurydzy prawdopodobnie będzie w tym sezonie duża, pomimo obserwowanej ostatnio bezdeszczowej pogody w niektórych krajach produkujących to zboże.

Wczorajszy raport amerykańskiego Departamentu Rolnictwa pokazał, że na dzień 3 czerwca br. 72% amerykańskich upraw kukurydzy jest w dobrej lub bardzo dobrej kondycji. Jest to nieco większa wartość niż spodziewana na rynku (71%). Co najważniejsze – utrzymująca się dobra jakość kukurydzy pokazuje, że dotychczasowe susze nie zagroziły wielkości podaży.

Niemniej jednak, warto pamiętać, że prognozy pogody na najbliższe dni nie przewidują pożądanej przez farmerów ilości opadów, a znaczna część upraw potrzebuje deszczu. Poza tym, podaż kukurydzy w USA nadal nie pozwala na całkowite uspokojenie nastrojów – zapasy kukurydzy w USA na koniec sezonu mają być najniższe od 16 lat.

Z technicznego punktu widzenia, notowania kontraktów na kukurydzę znajdują się obecnie pod presją podaży. Tydzień temu cena kukurydzy przekroczyła w dół poziom 575-576 USD za 100 buszli, który przez ostatnie półtora roku działał jako bardzo silne wsparcie. Jak dotychczas, notowaniom tego zboża nie udało się powrócić ponad ten poziom, a najbliższe wsparcie znajduje się w rejonie 543 USD za 100 buszli.

Wsparcie na wykresie pszenicy zadziałało

Tymczasem w przypadku pszenicy na początku tego tygodnia zadziałało techniczne wsparcie w rejonie 612-613 USD za 100 buszli. Niemniej jednak, już dziś stronie popytowej brakuje siły, aby kontynuować wzrost, dlatego kolejny test w/w wsparcia jest prawdopodobny.

Dorota Sierakowska