Notowania miedzi na giełdzie LME w Londynie nieznacznie spadają. Metal w kontraktach 3-miesięcznych jest wyceniany niżej o 0,1 proc. wobec 6.716,00 USD za tonę notowanych na zakończenie poprzedniej sesji - informują maklerzy.

Na Comex w Nowym Jorku miedź zyskuje 0,02 proc. do 3,0510 USD za funt.

Na rynkach wciąż panuje niepewność związana z nasilaniem się pandemii koronawirusa na świecie, rozmowami w USA na temat pakietu stymulującego gospodarkę i zbliżającymi się amerykańskimi wyborami prezydenckimi.

Inwestorzy obawiają się, że nowe fale Covid-19 zakłócą kruche ożywienie w globalnej gospodarce.

W Stanach Zjednoczonych nadal nie rozwiązana jest kwestia przyjęcia pakietu bodźców fiskalnych dla gospodarki.

Sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin ocenił, że ze względu na zbliżające się wybory prezydenckie - na początku listopada - niemożliwe jest osiągnięcie porozumienia w sprawie wsparcia stymulującego gospodarkę.

"W tym momencie zrobienie czegoś przed wyborami i wykonanie tego byłoby trudne, biorąc pod uwagę poziom szczegółowości" - powiedział Mnuchin na środowej konferencji w Milken Institute.

Na zakończenie poprzedniej sesji cena miedzi na LME wzrosła o 24 USD do 6.716,00 USD za tonę.