Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VIII, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 40,96 USD, po zwyżce o 0,37 proc.
Ropa Brent w dostawach na VIII na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 43,51 USD za baryłkę, wyżej o 0,53 proc.
W Chinach niektóre kina zostały ponownie otwarte w poniedziałek po sześciomiesięcznym zamknięciu, co daje nadzieję, że ożywienie po pandemii utrzymuje się w drugiej co do wielkości gospodarce świata, gdzie wybuchła epidemia.
„Wraz z otwieraniem się głównych gospodarek popyt na ropę powinien wzrosnąć, a tym bardziej, jeśli szczepionka będzie wkrótce dostępna” - powiedział Fawad Razaqzada, analityk rynkowy w ThinkMarkets.
Odbicie w Chinach może jednak spowolnić powódź, która obecnie ma miejsce w Państwie Środka. Agencja Bloomberga podała, powołując się na źródła, że z powodu powodzi państwowy koncern Sinopec może całkowicie zamknąć niektóre zakłady.
Według danych chińskiego sztabu kryzysowego powodzie spowodowały w tym miesiącu 64 miliardy juanów (9,2 miliardy dolarów) strat.
Niepokój na rynkach budzi liczba przypadków koronawirusa w USA, która pod znakiem zapytania stawia odbicie w gospodarce i utrzymanie popytu na ropę.
Według danych zebranych przez agencję Reutera koronawirus zabił dotąd ponad 606.979 osób na całym świecie. Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia wzrosła do ponad 14,6 milionów. W Stanach Zjednoczonych liczba przypadków zakażenia koronawirusem w ciągu doby o 0,2 proc. do 3,79 mln - poinformował w niedzielę wieczorem czasu miejscowego Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w Baltimore.
„Tempo wzrostu cen ropy prawdopodobnie pozostanie powolne, w obliczu rzeczywistego ryzyka dla popytu związanego z Covid-19” - napisał w notatce Stephen Innes, główny strateg rynkowy w AxiCorp Ltd.
Według mediany szacunków z badania Bloomberga, w USA zapasy ropy prawdopodobnie spadły w zeszłym tygodniu o 750 000 baryłek. Oficjalne dane Departamentu Energii zostaną opublikowane w środę.