Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła lekkie spadki głównych indeksów, co zakończyło serię trzech wzrostowych dni z rzędu. Inwestorzy starają się oszacować możliwe rozwiązanie konfliktu handlowego USA-Chiny, a także oczekują na decyzje największych banków centralnych.

Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,38 proc. i wyniósł 27.909,60 pkt.

S&P 500 stracił 0,32 proc. i wyniósł 3.135,96 pkt.

Nasdaq Comp. poszedł w dół 0,40 proc., do 8.621,83 pkt.

Z indeksu Dow najmocniej spadały akcje Apple, które straciły na koniec dnia nieco ponad 1 proc.

Akcje ArQule rosły ponad 100 proc. po tym, jak producent leków zgodził się, by zostać przejętym przez Merck za 2,7 mld USD (20 USD za akcję).

Notowania Macy’s spadały niespełna 1 proc., bowiem Goldman Sachs obniżył rekomendację dla akcji spółki do "sprzedaj" z "neutralnie".

3M zniżkował około 1 proc. - Citi obniżył rekomendację dla akcji spółki do "neutralnie" z "kupuj".

Inwestorzy czekają na informacje, czy USA wprowadzą od 15 grudnia cła na chińskie towary importowane do Stanów, o wartości 160 miliardów dolarów. Takie działanie znacznie utrudniłoby prowadzone rozmowy handlowe pomiędzy amerykańskimi i chińskimi negocjatorami, które zbliżają się już do końcowego momentu przed podpisaniem umowy I fazy.

Ze swojej strony Chiny zamierzają tymczasem obniżać cła. "Chiny dalej będą obniżać cła we właściwym czasie, aby zwiększyć import" - poinformował Li Xingqian, urzędnik chińskiego Ministerstwa Handlu. Li odniósł się do ceł dla wszystkich transakcji przeprowadzanych przez chiński resort handlu.

Skutki najbardziej odczują takie zachodnie koncerny z branży IT, jak Dell, Microsoft, czy HP - pisze "FT".

Media odczytują ten ruch jako odpowiedź kierownictwa KPCh na wpisanie przez USA wielu chińskich firm na czarną listę, co oznacza, że podmioty te muszą ubiegać się o dodatkowe zezwolenia na zakup produktów od dostawców z USA.

„Chiny chcą upewnić się, że działania rządu nie zostaną dotknięte eskalacją napięć z USA” – powiedział Neil Campling, szef ds. technologii, mediów i badań telekomunikacyjnych w Mirabaud Securities.

W tym tygodniu odbędą się posiedzenia największych banków centralnych na świecie. W środę o 20.00 o decyzji ws. polityki monetarnej poinformuje amerykański Fed, a w czwartek o 13.45 komunikat ws. stóp procentowych opublikuje Europejski Bank Centralny.

Analitycy nie spodziewają się zmian w polityce monetarnej obu banków. Prezesi Fedu i EBC mogą się spodziewać pytań o skuteczność polityki luzowania ilościowego (QE).