Światowe rynki pesymistycznie reagują na negocjacje atomowe światowych mocarstw z Iranem. Dziś podrożały zarówno ropa, jak i rosyjski rubel.

Negocjatorzy w szwajcarskiej Lozannie próbują porozumieć się co do warunków ograniczenia programu atomowego Iranu. Termin zakończenia rozmów upłynął wczoraj, negocjacje trwają i nie jest jasne, czy zakończą się porozumieniem. Rynki nie mają zaufania. Ropa poszła w górę o ponad trzy procent - do prawie 57 dolarów za baryłkę. Gdyby inwestorzy wierzyli, że ugoda zostanie zawarta i sankcje wobec Iranu zostaną złagodzone, to ropa zapewne potaniałaby, bo porozumienie mogłoby oznaczać, że Iran zacznie eksportować więcej tego surowca. O jeden procent wobec euro i dolara podrożał rubel; ceny rosyjskich akcji też poszły w górę. Zdaniem niektórych analityków, ma to właśnie związek z brakiem ugody z Iranem.